Chciał pomóc kobiecie, która próbowała wypchnąć pojazd z rowu – sytuacja jednak okazała się znacznie poważniejsza. Za kierownicą samochodu siedział mężczyzna – po policyjnym badaniu wyszło na jaw, że miał ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie oraz nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
7 maja 2022 roku, w samo południe, mieszkaniec Szczercowa, poruszając się drogą wojewódzką nr 483, jadąc od strony Chabielic w kierunku Pajęczna zauważył auto, które częściowo znajdowało się w rowie. Za kierownicą siedział mężczyzna, natomiast towarzysząca mu kobieta próbowała wypchnąć pojazd na pobocze. Świadek tej sytuacji zatrzymał się chcąc zaoferować swoją pomoc. Kierowca volkswagena golfa oraz jego pasażerka nie byli jednak zainteresowani jego pomocą. W czasie rozmowy interweniujący obywatel wyczuł od kierowcy silną woń alkoholu. Natychmiast zareagował na zagrożenie informując o wszystkim policję. Kierowca osobówki i jego pasażerka próbowali uciec z miejsca zdarzenia. Na szczęście znajdujący się na miejscu mieszkaniec Szczercowa skutecznie im to uniemożliwił. Nietrzeźwy mężczyzna tłumaczył się, że źle ocenił sytuacje na drodze i wjechał do rowu. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że nieodpowiedzialny 61-latek miał ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Prawo jazdy stracił kilka lat wcześniej za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna został zatrzymany, a po wytrzeźwieniu w policyjnej celi, usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości oraz bez wymaganych do tego uprawnień. Przypominamy, że za takie przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz poważne konsekwencje finansowe.
źródło: KPP w Bełchatowie
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS