A A+ A++

Przez kilka miesięcy czuł się bezkarnie, bo jeździł samochodem z angielskimi tablicami rejestracyjnymi. W tym czasie popełnił całą masę wykroczeń i przekraczał prędkość nawet o 175 km/h. Podczas zatrzymania rzucił się do niebezpiecznej ucieczki. Teraz 22-latkowi grozi wieloletnie pozbawienie wolności.

Inspektorzy GITD w trakcie analizy zdjęć z fotoradaru w Woli Zaradzyńskiej zauważyli, że na wielu z nich pojawia się ten sam Mercedes z brytyjskimi tablicami rejestracyjnymi. Jego kierowca wielokrotnie dopuszczał się rażących wykroczeń i łamania przepisów.

Pirat drogowy w Mercedesie. Nawet 224 km/h w zabudowanym

W okresie dwóch miesięcy samochód został zarejestrowany kilkanaście razy. 23 kwietnia w miejscu, gdzie ograniczenie prędkości wynosi 50 km/h, jechał z prędkością 224 km/h. Pięć dni wcześniej 148 km/h, potem 144 km/h, 118 km/h i 91 km/h. Pozostałe wykroczenia to przekroczenia dozwolonego limitu prędkości o ponad 20 km/h. O pomoc w ustaleniu sprawcy tych wykroczeń, inspektorzy zwrócili się do Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Już następnego dnia pojazd o wskazanych numerach rejestracyjnych został zauważony przez policjantów na jednej ze stacji paliw w Pabianicach. Funkcjonariuszka wysiadła z radiowozu i podeszła do kierującego, aby przeprowadzić kontrolę. Wskazała ręką, aby opuścił szybę w pojeździe, ten jednak zamiast zastosować się do wyraźnie wydanego przez nią polecenia, gwałtownie ruszył. Policjantka odskoczyła do tyłu, aby uniknąć potrącenia. Mundurowi ruszyli w pościg za poszukiwanym.

Prędkość przekraczać umiał. Kierowcą okazał się miernym

Mężczyzna wjechał w ulicę Żwirki i Wigury, … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKorki na Zakopiance. Wiemy, jak najlepiej je ominąć [MAPA]
Następny artykułZUS ma nowego prezesa. Sprawdź, kto będzie wypłacał emerytury