A A+ A++

Z najnowszych prognoz analityków Międzynarodowego Funduszu Walutowego wynika, że inflacja CPI wróci w Polsce do celu Narodowego Banku Polskiego dopiero na koniec 2027 r.

MFW: 8 lat wysokiej inflacji w Polsce
MFW: 8 lat wysokiej inflacji w Polsce
fot. Adam Chełstowski / / FORUM

Inflacja konsumencka mierzona wskaźnikiem CPI wyliczanym przez Główny Urząd Statystyczny przekracza 2,5-proc. cel NBP od połowy 2019 r. W lutym dynamika wzrostu cen wspięła się na najwyższy od 26 lat szczyt wynoszący przeszło 18 proc. w skali roku. Od marca rozpoczął się proces dezinflacji, rozumiany jako spadek rocznego tempa wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych. O ile w jego pierwszej fazie ekonomiści spodziewają się dość wyraźnego hamowania, to istnieją silne obawy, że ceny będą nadal szybko rosły w kolejnych latach.

Prezes Glapiński liczy, że jeszcze pod koniec tego roku inflacja CPI zwolni do 6 proc. Analitycy NBP są nieco bardziej wstrzemięźliwi – z marcowej projekcji wynika, że będzie to ok. 8 proc. Ekonomiści rynkowi skłaniają się ku poziomom jednocyfrowym. Dane za I kwartał mogą jednak budzić niepokój, miesięczny wzrost cen pozostaje bowiem bardzo dynamiczny, o czym szczegółowo pisze Krzysztof Kolany w artykule “Polska na inflacyjnym rozdrożu. „Lepka” inflacja pozostanie z nami na długo”.

Prognozowanie bardziej odległej przyszłości jest większym wyzwaniem. Model NBP wskazuje, że inflacja CPI w 2024 r. wyniesie blisko 6 proc., a w 2025 r.: 3,5 proc. Analitycy rynkowi widzą ją 1 punkt procentowy wyżej. Dynamika wzrostu cen ma więc pozostać powyżej celu NBP do końca horyzontu projekcji NBP.

Sięga ona do końca 2025 r., tymczasem Międzynarodowy Fundusz Walutowy przedstawił prognozy aż do 2028 r. Wynika z nich, że inflacja CPI wyniesie w Polsce 2,5 proc. na koniec 2027 r. A to oznacza, że ceny będą rosły w tempie przekraczającym cel NBP przez ponad 8 lat (od czerwca 2019 r.). W tym roku średnioroczna inflacja ma sięgnąć blisko 12 proc., w 2024 r.: przekroczyć 6 proc., a w 2025 r.: 4 proc. Dopiero w 2026 r. ma znaleźć się w przedziale dopuszczalnych odchyleń od celu NBP i wynieść 3,5 proc. Rok później powinna zwolnić do niespełna 3 proc., a dopiero w ostatnim roku prognozy spaść do 2,5 proc.

Bankier.pl na podstawie MFW

Warto przy tym przypomnieć, że prognozy są obarczone wysoką niepewnością, a spadek inflacji w kierunku celu wpisany w ich naturę.

Mimo że ekonomiści spodziewają się szybkiego wzrostu cen w Polsce w kolejnych latach, większość Rady Polityki Pieniężnej od października opowiada się przeciwko zacieśnieniu polityki pieniężnej. “Większość członków Rady Polityki Pieniężnej odmówiła realizacji ustawowego mandatu, jakim jest utrzymanie inflacji jak najbliżej 2,5-procentowego celu” – komentuje główny analityk Bankier.pl Krzysztof Kolany.

MKa

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRidge z “Mody na sukces” narzeka na Hollywood: To zakłamane miejsce
Następny artykułProbiotyk łagodzi kaca i skutki nadużycia alkoholu. Ciekawy eksperyment