A A+ A++
Metoda 222 ratuje związki. Znane pary już z niej korzystają

Metoda 222 ratuje związki. Znane pary już z niej korzystają

Z metody 222 korzystają Blake Lively i Ryan Reynolds

Z metody 222 korzystają Blake Lively i Ryan Reynolds

Źródło zdjęć: © Getty Images

ZS

05.05.2024 15:44, aktualizacja: 05.05.2024 16:36

Blake Lively i Ryan Reynolds to jedna z najgorętszych par show-biznesu. Wiele osób zastanawia się, co jest sekretem ich związku. Mimo upływu lat wyraźnie widać, że między tą dwójką jest niezwykła chemia. Kluczem do ich szczęścia ma być metoda 222. Na czym polega?

Utrzymanie wysokiej temperatury w długoletnim związku nie jest najprostsze. Jeżeli mamy poczucie, że już nie odczuwamy tzw. motylków w brzuchu na widok ukochanej osoby, powinniśmy podjąć pewne kroki.

Metoda 222 ma robić furorę wśród gwiazd. Do jej stosowania przyznają się m.in. Blake Lively i Ryan Reynolds, jedno z najbardziej rozpoznawalnych małżeństw Hollywood, które może się pochwalić 12-letnim stażem. Na czym polega ta praktyka?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Metoda 222 – przepis na udany związek?

Kilka słów na temat klucza do szczęścia w związku w rozmowie z “Dzień Dobry TVN” powiedział dr Mateusz Grzesiak, psycholog oraz wykładowca Akademii WSB.

– Metoda 222 to sugestia postępowania w określony sposób w związku w celu budowania więzi. Co dwa tygodnie mamy chodzić na romantyczne randki (np. kolacja, kino, teatr czy koncert), co dwa miesiące spędzać weekend jako para (poznawać nowe miejsca, wyjeżdżać za miasto czy na tzw. city break), a co dwa lata wyjeżdżać na tygodniowe wakacje tylko we dwoje (by nacieszyć się sobą nawzajem i zadbać o intymność) – wyjaśnił psycholog.

W powyższy sposób mamy zapobiec wkradaniu się do związku rutyny. Przy okazji urlop sprawi, że odpoczniemy od codziennych obowiązków – wrócimy wypoczęci, co również przełoży się na nasze relacje z partnerem.

Zobacz także:

Zarabia lepiej niż partner. Tak wygląda ich życie
Zarabia lepiej niż partner. Tak wygląda ich życie

Ekspert nie ma wątpliwości

Dr Mateusz Grzesiak podkreślił, że trzymanie się na sztywno podanych wcześniej cyferek nie jest jednak najważniejsze. Przede wszystkim musimy bowiem zwrócić uwagę na “proaktywne podejście do budowania związku”.

– Nie robi się on sam, ale jest świadomie kierowany przez chcącą być ze sobą parę. Zamiast bajki o miłości do grobowej deski, pochodzącej z czasów prababek, para powinna podejmować takie działania, które ich związek tworzą. Partnerzy powinni uwodzić się, randkować, przytulać, komunikować, informować o potrzebach, wspierać, spędzać czas razem i robić rzeczy, które zbliżają ich do siebie i rozwiązują konflikty – tłumaczył ekspert.

Zobacz też: Mało kto wie, kim jest jego żona. Jest 17 lat młodsza

Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: [email protected]

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

© Materiały WP
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoń przewrócił się na drodze do Morskiego Oka. Jest ruch ministerstwa
Następny artykułPrzerażające listy docierają do Polaków. Jeśli go otrzymasz, zwiastuje możliwe kłopoty