Konami już wkrótce wrzuci na rynek Metal Gear Solid Master Collection Vol. 1. Pakiet starszych gier dotychczas spotkał się z mieszanym odbiorem, nie ulega jednak wątpliwości, że pomimo wykorzystania zwykłych portów, wielu entuzjastów serii może ochoczo sięgnąć po pozycję.
Wybrane redakcje zostały zaproszone przez Konami na przedpremierowy pokaz Metal Gear Solid Master Collection Vol. 1 i otrzymały możliwość sprawdzenia wyłącznie wersji na Nintendo Switcha. Pomimo pewnych ograniczeń, pierwsze wrażenia wydają się dość pozytywne.
Dziennikarz IGN wspomina o drobnych spadkach animacji, lecz Konami zapewniło, że testujący nie otrzymali ostatecznych wersji kultowych gier – „Metal Gear Solid 3 działał na Switchu z natywną rozdzielczością wyglądającą tak, jakby nadal wynosiła 720p” i w 30 klatkach na sekundę z pewnymi spadkami.
To nie jest ostateczna wersja deweloperska. Jak zauważyłeś [w odniesieniu do słów dziennikarza – przyp. red.], jest jeszcze trochę poprawek do zrobienia. Jest tutaj kwestia głosowa, która została usunięta, co było w naszych notatkach. Jest trochę treści dla zawartości bonusowej i jest tylko kilka drobnych poprawek. Tak więc ostateczna lista nie została jeszcze sfinalizowana, ale zdecydowanie wciąż wprowadzane są poprawki i zmiany w różnych kompilacjach – powiedział przedstawiciel Konami.
IGN potwierdza, iż nie powinniśmy liczyć na rewolucję czy całkowicie nową jakość. Metal Gear Solid Master Collection Vol. 1 to znane doświadczenie, które dla wielu będzie pierwszym kontaktem z wielkim, klimatycznym uniwersum, jakie miało niebagatelny wpływ na branżę.
Pomijając szczegóły techniczne, myślę, że ta kolekcja ogólnie wydaje się niesamowita. Nawet jeśli okaże się, że będzie to port kolekcji HD firmy Bluepoint, fani nowoczesnych komputerów PC i konsol będą mieli niesamowite archiwum z mnóstwem treści, w które fani będą mogli się zagłębić – podsumowuje IGN.
Powyższe zdanie podziela Alan Wen z VGC. Redaktor podkreśla, że zawartość kolekcji jest niezwykle okazała, lecz Konami w żaden sposób nie unowocześniło doświadczenia. Mimo to Metal Gear Solid Master Collection Vol. 1 może okazać się „skarbem dla fanów”.
Chociaż może to wyglądać na ostateczny pakiet pod względem bogactwa oferowanej zawartości, nadal istnieje zastrzeżenie, że nie otrzymasz całkowicie nowoczesnego, ulepszonego doświadczenia w każdej płaszczyźnie. Pierwszy Metal Gear Solid nadal działa w 30 klatkach na sekundę, podczas gdy w Snake Eater napotkaliśmy spadki klatek w momencie, gdy biegliśmy przez trawiastą sekcję dżungli.
Poniżej możecie zobaczyć fragmenty rozgrywki ukazujące kolekcję w pełnej krasie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS