A A+ A++

Ostatnie wydarzenia z Leo Messim w roli głównej wstrząsnęły europejskim futbolem. Przypomnijmy, że po przegranym 1:3 meczu z Lorient wszyscy zawodnicy mieli pojawić się w poniedziałek 1 maja na treningu, a gwiazdor tego nie zrobił. Wszystko przez kontrakty sponsorskie w Arabii Saudyjskiej, które były wówczas dla niego bardziej istotne.

Zobacz wideo
“Sędzia wróg” – miniserial o patologiach w niższych ligach. Premiera 8 maja na Sport.pl

Zawieszenie i wściekłość kibiców

Choć początkowo wydawało się, że Messi nie zostanie zawieszony, po kilku godzinach władze PSG podjęły ważną dla klubu decyzje. Argentyńczyk, który z końcem obecnego sezonu na pewno odejdzie z paryskiego teamu, został zawieszony na dwa tygodnie ze skutkiem natychmiastowym. Oznaczało to, że kibice nie zobaczą go na boisku w meczach z Troyes i Ajaccio. 

Wydaje się, że sami fani PSG także niechętnie zobaczyliby Messiego na boisku w ich barwach. Po wypłynięciu do mediów informacji o wyjeździe Argentyńczyka, pod siedzibą klubu zebrało się wielu fanów paryskiego zespołu, wyzywających jednego z najlepszych swoich piłkarzy. Niedługo później dziennikarze L’Equipe sugerowali, że 35-latek nie zagra już więcej w barwach stołecznego zespołu, by nie wystawiać się na gwizdy, buczenie i wyzwiska ze strony fanów.

Britain Soccer Premier League Guardiola odetchnął z ulgą. Klątwa odwołana. Teraz nic nie stoi na przeszkodzie

Szybki powrót Messiego do treningów

O ile w ostatni weekend Argentyńczyka zabrakło nawet na ławce rezerwowych podczas wyjazdowego spotkania z Troyes, wygranego przez PSG 3:1, o tyle w domowym meczu z Ajaccio możemy już być gotowi na jego występ. Jak sam klub poinformował na swojej stronie internetowej i w mediach społecznościowych, w poniedziałek Messi został odwieszony i wrócił do treningów. Tym samym Christophe Galtier będzie mógł z niego skorzystać w najbliższej kolejce.

W czasie zawieszenia Leo Messiego pojawiało się coraz więcej informacji na temat jego przyszłości. Choć jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że prawie na pewno Argentyńczyk wróci do FC Barcelony, teraz nie jest to takie pewne. Wszystko za sprawą potencjalnej oferty, jaką piłkarz miał otrzymać od saudyjskiego Al-Hilal, będącej najwyższą w historii światowej piłki. Sam Messi miał już zdecydować się na parafowanie umowy, lecz wciąż brakuje oficjalnych informacji na ten temat.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułГолову облради відправили у відставку
Następny artykułLiberty Media naciska na wcześniejsze podpisanie nowego Concorde Agreement