A A+ A++

Drugi trening na torze pod Barceloną rozpoczął się od najlepszych czasów kierowców Mercedesa na pośredniej mieszance opon. Prowadzącego George’a Russella i trzeciego Lewisa Hamiltona w początkowej fazie sesji rozdzielał najszybszy w porannej sesji Lando Norris.

Nieco gorzej od trzech brytyjskich kierowców prezentował się na tym etapie Max Verstappen i kierowcy Ferrari, którzy tracili do czołowych kierowców kilka dziesiątych sekundy.

Ze swojego auta niepocieszony był liderujący w tabeli mistrzostw świata Holender, który poprosił swój zespół przez radio o zmianę przedniego skrzydła.

Przypominamy, że Red Bull jest jednym z trzech zespołów, które na Grand Prix Hiszpanii przywiozły znaczne modyfikacje do swoich samochodów. Mistrzowie świata do RB20 przywieźli nowy wlot powietrza, zmodyfikowaną pokrywę silnika, podłogę, beam wing oraz tylne skrzydło.

Poprawki wprowadzone w austriackim zespole są odpowiedzią na słabą dyspozycję zespołu od momentu wprowadzenia poprawek podczas Grand Prix Emilii-Romanii. To zmagania na włoskim torze obnażyły największe problemy z tegoroczną konstrukcją liderów tabeli, którzy w późniejszych wyścigach stracili swoją przewagę z początku sezonu.

Po wyjeździe kierowców na miękkich oponach pozycja Red Bulla w tabeli nie poprawiła się. Najszybszy tym razem na nowej mieszance opon okazał się Hamilton, który przejechał najszybsze okrążenie piątkowych zmagań w czasie 1.13.264. Tuż za jego plecami byli Carlos Sainz oraz Lando Norris, którzy tracili do siedmiokrotnego mistrza świata mniej niż 0.1 sekundy.

Na czwartej pozycji w tabeli czasów pokazał się Pierre Gasly, który uprzedzał na 20 minut przed zakończeniem popołudniowej sesji Verstappena, który przejechał okrążenie wolniej o 0.240 sekundy od prowadzącego Hamiltona pomimo zmiany ustawień przedniego skrzydła.

Tor w Montmelo zdaje się sprzyjać zespołowi Alpine, który zapowiedział dzisiaj huczny powrót do Formuły 1 Flavio Briatore w roli doradcy zespołu. Kolega zespołowy Gasly’ego na miękkiej oponie zdołał wykręcić dziewiąty czas drugiego treningu potwierdzając dobrą formę z pierwszego treningu.

Może się okazać, że dla francuskiego zespołu może być to pierwszy weekend w tym sezonie, w którym będą konkurencyjni i dostaną szansę walki o punkty dwoma bolidami.

Najgorzej w piątek natomiast prezentował się zespół Williamsa, którego kierowcy zakończyli popołudniowy trening na dwóch ostatnich pozycjach, tracąc do poprzedzających zespołów kilka dziesiątych sekundy. Podczas nocy z piątku na sobotę w brytyjskiej ekipie będą musieli popracować nad ustawieniami samochodu, jeżeli będą chcieli o cokolwiek walczyć podczas niedzielnego Grand Prix.

Wyniki 2. treningu

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułСтатус сацыяльнай дзяржавы пад пагрозай? Чыноўнікі прызнаюць, што доля сацыяльных выдаткаў зніжаецца
Następny artykułLubinianie już bawią się na błoniach