Mercedes przystępuje do nowego rozdania w F1 jako zespół, który zdecydowanie najkorzystniej wyszedł na ostatniej tak dużej zmianie przepisów. Odkąd wprowadzono silniki hybrydowe w 2014 roku, Niemcy rządzą i dzielą w klasyfikacji konstruktorów. Inna sytuacja dotyczy kierowców, gdzie w ubiegłym sezonie musieli uznać wyższość Maxa Verstappena z Red Bulla.
Nic więc dziwnego, że ekipa z Brackley jest żądna rewanżu, o czym wspominał niedawno sam George Russell. Pomóc w tym mają różne działania, które poczyniono minionej zimy.
Niemieccy inżynierowie skupili się przede wszystkim na poprawie jednostki napędowej, która notabene od lat wyznacza trendy w F1. W sezonie 2021 cierpieli jednak mocno w kwestii niezawodności i to ma się zmienić w tegorocznej kampanii. Mocną stroną tego silnika ma być też ulepszona turbosprężarka, a także nowe paliwo E10.
O aerodynamice samochodu nie spekulowano już tak dużo, więc eksperci z niecierpliwością czekali na prezentację modelu W13. I faktycznie Mercedes pokazał kilka ciekawych rozwiązań.
Sprawdziły się również doniesienia o tym, że Niemcy powrócą do swojego tradycyjnego, srebrnego malowania. Przez ostatnie dwa sezony ścigali się z czarną kolorystyką. Teraz widać jedynie takie małe wstawki. Pojawiły się także jasnoniebieskie i czerwone elementy.
Stajnia z Brackley – podobnie jak inne zespoły – nie uniknęła wpadki z wcześniejszym wyciekiem swojego dzieła. Jak na razie takiego czynu nie dopuścił się jedynie się Haas.
Przez ostatnie miesiące kibiców zastanawiała też przyszłość kierowcy Mercedesa, Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk, który w kontrowersyjnych okolicznościach stracił tytuł w 2021 roku, miał rozważać bowiem zakończenie kariery. Na szczęście do tego nie doszło, a siedmiokrotnego mistrza świata będziemy oglądać na torach F1. Piątkowa prezentacja oficjalnie potwierdziła tę informację.
Oprócz innowacyjnych bolidów będzie czekać na niego również inne wyzwanie. Jego partnerem został George Russell, którego określa się “złotym dzieckiem Mercedesa.” Czy takim zostanie? Zobaczymy, ale Brytyjczyk z pewnością nie da zepchnąć się do defensywy, jak to czynił przez ostatnie lata Valtteri Bottas.
Nowa niemiecka maszyna już dzisiaj zadebiutuje na torze. “Srebrne Strzały” mają zaplanowany shakedown na obiekcie Silverstone. Zdjęcia z tej sesji mają zostać udostępnione około 15.30 czasu polskiego i będą dostępne na naszej stronie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS