Radomiak fatalnie rozpoczął rundę wiosenną, gdyż poległ z Cracovią aż 0:6 oraz Pogonią 0:4. Następnie zdobył jednak w trzech meczach siedem punktów, a dodatkowo pokonał nawet Raków Częstochowa. Mogło to dawać nadzieję na kolejne miesiące, ale rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Piłkarze Macieja Kędziorka przegrali pięć z sześciu ostatnich meczów, a wygrali jedynie z grającą całe spotkanie w osłabieniu Legią. Władze klubu musiały zatem podjąć radykalne kroki.
Radomiak wybrał następcę Kędziorka. “Wraca temat tego szkoleniowca”
Radomiak opublikował w niedzielę oficjalny komunikat, w którym poinformował, że po sobotniej porażce ze Śląskiem Wrocław (0:2) trener Kędziorek zostaje odsunięty od pierwszego zespołu. Tym samym wytrzymał na stanowisku niespełna pół roku. Na początku grudnia zastąpił zwolnionego Constantina Galcę.
Wiele na to wskazuje, że nie trzeba będzie długo szukać jego następcy. – Z tego co słyszę, Bruno Baltazar może być nowym trenerem Radomiaka. Wraca temat tego szkoleniowca, który już był na rozmowach w Radomiu kilka tygodni temu – przekazał Tomasz Włodarczyk w programie “Pogadajmy o piłce”.
To nie pierwszy raz, gdy w ostatnich dniach spekuluje się o portugalskim trenerze. Włodarczyk ujawnił niedawno, że ten pojawił się już nawet w Radomiu, gdzie doszło do niemałej wpadki, gdyż władze klubu umieściły go w Hotelu Aviator. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że kilka pokoi obok mieszkał właśnie Kędziorek, a jego sztab spotkał się przypadkiem na śniadaniu z potencjalnymi następcami.
Baltazar pozostaje bezrobotny, od kiedy w maju ubiegłego roku rozstał się z bułgarskim zespołem Botew Płowdiw. Nie była to zbyt owocna praca, bo wygrał zaledwie trzy z 15 meczów i wyleciał z hukiem. Wcześniej pracował w Rochester NY w niższych ligach USA. Największe sukcesy odnosił na Cyprze, gdzie zdobył mistrzostwo Cypru z APOEL-em w 2018 roku.
Do końca sezonu ekstraklasy pozostała już tylko jedna kolejka. Radomiak zajmuje obecnie 12. miejsce w tabeli z dorobkiem 38 pkt i ma trzy punkty przewagi nad będącą w strefie spadkowej Koroną Kielce. W ostatnim starciu zmierzy się na własnym stadionie z Widzewem.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS