Po długich sporach koalicja SPD, Zielonych i FDP uzgodniła, kto w przyszłości będzie reprezentował Niemcy m.in. w Warszawie i Tel Awiwie – informuje dziennik “Sueddeutsche Zeitung”. Do stolicy Polski miałby przyjechać Thomas Bagger, ostatnio szef Departamentu Zagranicznego w kancelarii prezydenta.
“W tym roku do obsadzenia jest aż osiem stanowisk w ambasadorskiej karuzeli w ważnej politycznie i prestiżowej grupie zaszeregowania B9: Waszyngton, Londyn, Pekin, Delhi, Tel Awiw, Warszawa, Madryt i Meksyk” – pisze gazeta.
I tak według informacji dziennika Steffen Seibert, przez ponad jedenaście lat rzecznik Angeli Merkel, będzie reprezentował niemiecki rząd w Izraelu.
Stanowisko w Polsce obejmie Thomas Bagger, ostatnio szef Departamentu Zagranicznego w kancelarii prezydenta federalnego. Obecnie ambasadorem Niemiec w Polsce jest Arndt Freytag von Loringhoven.
Jeśli chodzi o USA, to według informacji “Sueddeutsche Zeitung”, decyzją polityczną jest przedłużenie mandatu ambasador Emily Haber, która cieszy się poważaniem ponad podziałami partyjnymi i osiągnęła już limit wieku, ale nie odchodzi teraz ze służby zagranicznej.
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
bml/ kgod/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS