A A+ A++

Arkadiusz Milik pojawił się na boisku w drugiej połowie meczu Juventusu z Salernitaną (2:2). Polski napastnik zdobył bramkę w piątej minucie doliczonego czasu, wykorzystując dośrodkowanie Juana Cuadrado. Arbiter z pomocą systemu VAR anulował to trafienie, dopatrując się spalonego przy ustawieniu Leonardo Bonucciego. Po czasie okazało się, że sędziowie nie mieli dostępu do kamer, na których tuż przy chorągiewce był widoczny Antonio Candreva, piłkarz Salernitany. – Sędziowie z VAR-u najprawdopodobniej od razu przerzucili się na kamerę GLT, czyli kamerę od goal-line technology, która pokazuje tylko wycinek pola karnego – tłumaczył Sport.pl jeden z sędziów pracujących przy VAR-ze.

Zobacz wideo
Koka, Dżem i kontrakt z Realem na 75 mln euro. Lewandowski jak “szedł, to biegł, bo nienawidzi chodzić”

Mecz Juventusu zostanie powtórzony? Muszą zostać spełnione dwa warunki

Turyński dziennik “Tuttosport” informuje, że teoretycznie jest szansa na to, że mecz Juventusu z Salernitaną może zostać powtórzony. W świetle przepisów muszą zostać jednak spełnione dwa warunki. Przede wszystkim arbiter tego spotkania (czyli Matteo Marcenaro) musiałby otwarcie przyznać się do błędu w protokole meczowym. Dodatkowo sąd sportowy musiałby potwierdzić błąd i uznać, że faktycznie wpłynął na rezultat meczu. A jak finalnie będzie?

Zdaniem “Tuttosportu” mecz nie zostanie powtórzony, ponieważ “jest niewyobrażalne, że sędzia przyzna się do błędu”. Podobne zdanie miał Adam Lyczmański, były arbiter w rozmowie z portalem WP SportoweFakty. – Nie spotkałem się nigdy z sytuacją, żeby z powodu błędów sędziowskich powtarzać mecz. To niemożliwe – mówił ekspert Canal+. “Odwaga nie jest kluczem do wielkiej kariery czy utrzymania solidnej pozycji” – dodawał “Tuttosport”.

Adam Lyczmański potwierdził, że druga żółta kartka dla Arkadiusza Milika nie będzie anulowana, ponieważ piłkarz za zdjęcie koszulki dostaje ją obligatoryjnie. To oznacza, że polski napastnik nie zagra w najbliższym meczu z Monzą (18 września) i wróci do gry w Serie A dopiero po najbliższej przerwie reprezentacyjnej, czyli na mecz z Bologną, który jest zaplanowany na 2 października.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJaka minimalna stawka godzinowa 2023? [22,10 zł. brutto]
Następny artykułPrefa Group S.A.: Zawarcie umowy pożyczki