Wczoraj, 2 września (17:49)
W Petersburgu rozdawano bezdomnym ulotki, w których reklamowano służbę kontraktową w armii – informuje Radio Swoboda. Rozgłośnia przypomina, że choć Kreml nie zdecydował się na powszechny pobór, to w Rosji trwa ukryta mobilizacja na wojnę z Ukrainą.
Jeden z urzędników rejonu (dzielnicy – przyp. red.) frunzeńskiego w Petersburgu zwrócił się do organizacji prowadzącej noclegownie dla bezdomnych i zaproponował wyłożenie ulotek reklamujących służbę w armii. Dyżurny noclegowni nie przyjął ulotek i poprosił urzędnika, by zwrócił się do władz organizacji. Urzędnik jednak zrezygnował, a administracja dzielnicy zapewniła, że człowiek ten działał z własnej inicjatywy.
Później jednak administracja sama próbowała zwrócić się do tej organizacji poprzez mail z podobną prośbą na temat rozdawania bezdomnym ulotek o służbie kontraktowej – dodało Radio Swoboda.
Rozgłośnia przypomina, że władze Rosji kilkakrotnie zapowiadały, że nie zamierzają ogłaszać powszechnej mobilizacji. Natomiast aktywną agitację na rzecz służby kontraktowej prowadzą komisje wojskowe. Rozsyłają one “zaproszenia” potencjalnym żołnierzom. Na imprezach masowych pojawiają się punkty reklamujące krótkoterminową służbę w armii.
Obrońcy praw człowieka z wielu regionów Rosji oceniają, że w kraju trwa ukryta mobilizacja. Przybiera ona różne formy; media niezależne szeroko informowały o werbowaniu ochotników na wojnę w zakładach karnych i aresztach śledczych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS