Jak donosił dziennik “AS”, Real Madryt chciałby ściągnąć na Santiago Bernabeu lewego obrońcę Bayernu, Alphonso Davies’a. Kontrakt 22-latniego Kanadyjczyka z mistrzami Niemiec jest ważny do 2025 roku, dlatego “Królewscy” wpadli na pomysł, że przeprowadzą transakcję dopiero w 2024 roku, gdy do końca umowy piłkarza pozostanie tylko rok. Wiąże się to rzecz jasna z ceną, jaką należy wyłożyć za Davies’a. Jego obecna wartość rynkowa oscyluje w granicach 70 mln euro przez co Kanadyjczyk znajduje się w czołówce najdroższych piłkarzy Bawarczyków. W rzeczywistości Real musiałby wyłożyć pewnie jeszcze większe pieniądze, żeby ściągnąć Daviesa do siebie.
Alphonso Davies nie dla Realu Madryt
Według władz Realu Alphonso Davies to najlepsza opcja na uzupełnienie lewej obrony, gdzie mistrzowie Hiszpanii mają tylko Ferlanda Mendy’ego. Ze względu na swój wiek Davies bez problemu mógłby stać się filarem defensywy mistrzów Hiszpanii na wiele lat.
Ale to najprawdopodobniej pozostanie w sferze marzeń Realu. Według “Bilda” Bayern ani myśli sprzedawać Daviesa. Tak samo jak hiszpański klub, Bawarczycy są przekonani, że Davies będzie ważnym ogniwem zespołu przez wiele lat. Szefowie Bayernu będą raczej celować w przedłużenie umowy z Kanadyjczykiem.
22-letni obrońca trafił do Bayernu Monachium w 2019 roku z Vancouver Whitecaps FC za 10 mln euro. Do tej pory zawodnik rozegrał w koszulce “Die Roten” aż 134 spotkania, w których zdobył sześć bramek i zaliczył 21 asyst.
Alphonso Davies to także reprezentant Kanady. W narodowej drużynie piłkarz wystąpił 36 razy, co przełożyło się na 13 bramek. Na katarskim mundialu, zawodnicy John’a Herdman’a zajęli ostatnie miejsce w swojej grupie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS