– Unia Europejska powinna znieść swoje sankcje nałożone na Rosję do końca tego roku – miał powiedzieć Orban do swoich zwolenników na zamkniętym spotkaniu partii Fidesz. Słowa węgierskiego premiera cytuje “Magyar Nemzet”. Dziennik wskazuje, że słowa te padły w momencie, gdy prezydent Rosji ogłosił częściową mobilizację, a cały świat z dużymi obawami przygląda się działaniom Kremla.
Zdaniem węgierskiego premiera sankcje zaszkodziły gospodarce europejskiej bardziej niż rosyjskiej, a ich wycofanie zmniejszy inflację i ryzyko recesji.
Węgry przeciwne nowym sankcjom
We wtorek minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto przekazał, że “Unia Europejska nie powinna rozważać nałożenia nowych sankcji przeciwko Rosji w związku z wojną z Ukrainą, bo pogłębiłyby one kryzys energetyczny i byłyby szkodliwe dla Europy”.
“Unia Europejska powinna przestać wspominać o ósmym pakiecie sankcji, powinna przestać zapowiadać środki, które pogorszyłyby jedynie kryzys dostaw energii” – ocenił Szijjarto, cytowany we wtorek przez Agencję Reutera.
UE chce mocniej uderzyć w Rosję
Tymczasem szef unijnej dyplomacji poinformował w czwartek, że ministrowie spraw zagranicznych państw UE porozumieli się w sprawie ósmego pakietu sankcji.
Ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej zgodzili się przygotować kolejny pakiet sankcji wobec Rosji i zwiększyć dostawy broni na Ukrainę. To odpowiedź na ogłoszoną w środę mobilizację rosyjskich rezerwistów oraz na zapowiedzi przeprowadzenia referendów przyłączeniowych na okupowanych terytoriach.
Taką informację przekazał wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, Wysoki Przedstawiciel UE ds. Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa Josep Borrell po nadzwyczajnym spotkaniu szefów resortów spraw zagranicznych państw UE, które odbyło się na marginesie Walnego Zgromadzenia ONZ w Nowym Jorku.
Czytaj też:
Putin siłą wciela do armii demonstrantów antywojennych
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS