W okolicach Krynek i Białowieży na Podlasiu dwie “co najmniej kilkudziesięcioosobowe” grupy migrantów przedostały się z Białorusi do Polski, forsując wcześniej ogrodzenie – przekazało we wtorek wieczorem Radio Białystok, powołując się na informacje Straży Granicznej.
Jak pisze portal rozgłośni, Straż Graniczna przekazała, że “część osób udało się zawrócić do linii granicy”, a kolejnych szukają funkcjonariusze. “Rzeczniczka podlaskiego oddziału straży granicznej (pisownia oryginalna – red.) major Katarzyna Zdanowicz powiedziała, że w obu przypadkach doszło do siłowego forsowania ogrodzeń” – dodaje Radio Białystok.
TVN24 próbowała uzyskać komentarz Straży Granicznej i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji dotyczący tych doniesień. Do momentu publikacji tekstu to się nie udało.
Od poniedziałku przy samej granicy z Polską niedaleko Kuźnicy Białostockiej, po stronie białoruskiej, funkcjonuje duże obozowisko migrantów, liczące około 800 osób. Jak informował we wtorek szef MSWiA Mariusz Kamiński – w całym pasie przygranicznym przebywa obecnie około 2-4 tysięcy osób. Wiele z nich pojawiło się tam w poniedziałek w asyście białoruskich służb. Grupa z okolic Kuźnicy weszła do lasu, a wcześniej była eskortowana drogą w kierunku przejścia granicznego Kuźnica Białostocka-Bruzgi przez Białorusinów.
W poniedziałek doszło do próby przedarcia się części tych osób do Polski. Zniszczyły one część zasieków. W nocy z poniedziałku na wtorek zostały one odbudowane.
Relacjonując wydarzenia na granicy, media mogą korzystać niemal wyłącznie z oficjalnych rządowych nagrań i informacji. Do strefy objętej stanem wyjątkowym nie mają dostępu dziennikarze.
Radio Białystok, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: MON/Twitter
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS