ME U20 K: Tylko Turczynki i Włoszki niepokonane, znamy trzech półfinalistów

W przedostatnim dniu fazy grupowej mistrzostw Europy siatkarek do lat 20 polskie siatkarki przegrały po raz pierwszy. Po tie-breaku triumfowały Włoszki. Niemniej jednak znani są już trzej półfinaliści, w gronie tym poza Polkami i Włoszkami są także Turczynki. Walka o ostatnie miejsce toczy się w grupie I. 

Biało-czerwone przegrały po raz pierwszy w mistrzostwach Europy U20 z Włoszkami. Podział punktów sprawił jednak, że podopieczne trenera Miłosza Majki są pewne gry w półfinale na mecz przed końcem fazy grupowej.

SPORO TWARDEGO GRANIA W GRUPIE I

Przedostatni dzień fazy grupowej rozpoczął się od gładkiego zwycięstwa Turczynek ze Szwedkami. Jako jedyne są one niepokonane w turnieju. Sam obraz meczu przypominał ten do jednej bramki. Zespół z Turcji wyraźnie przeważał w każdym elemencie. Żadna z zawodniczek nie przekroczyła bariery 10 punktów. Po 9 na swoje konto zapisały Eylul Durgun oraz Bianka Mumcular.

Szwecja – Turcja 0:3
(15:25, 11:25, 18:25)

O krok od półfinału są Belgijki, które dzięki zwycięstwu z Holenderkami po tie-breaku utrzymały się na 2. miejscu w tabeli. Co więcej – ekipa z Belgii przegrywała w meczu 0:2, by triumfować w kolejnych trzech odsłonach z rzędu, w tym w czwartej do 23. Różnicę odegrał blok, cztery oczka więcej tym elementem zainkasowały podopieczne trenera Blondeela. Dobrze pracował duet Saar Bertels – Kaat Cos, który zainkasował po 17 punktów.

Belgia – Holandia 3:2
(21:25, 22:25, 25:13, 25:23, 15:10)

Bułgarki sięgnęły po trzy punkty w starciu z Chorwatkami. Tym samym w dalszym ciągu liczą się w grze o półfinał, tracąc tylko punkt do drugich Belgijek. Reprezentacja Chorwacji dokonała zrywu, ale jedynie w trzeciej partii. O 12% skuteczniejsze w ofensywnie były zawodniczki znad Morza Czarnego. Liderką zespołu ponownie okazała się Iva Dudowa, która rozegrała niesamowity wręcz koncert. Zakończyła spotkanie z dorobkiem 27 punktów, atakując ze skutecznością 47%.

Bułgaria – Chorwacja 3:1
(25:16, 25:17, 15:25, 25:17)

Solidne i twarde granie miało miejsce przy okazji potyczki Hiszpania – Słowenia. Siatkarki z Półwyspu Iberyjskiego prowadziły 2:1 w meczu, ale nie uniknęły sporej dawki nerwówki. Wygrały całe zawody po tie-breaku, w tym rozstrzygającą część po grze na przewagi 18:16. W znacznym stopniu swój zespół do zwycięstwa poprowadziła Ines Losada, zdobywczyni 28 punktów. Atakowała ze skutecznością 52%, kończąc 23 z 44 piłek.

Hiszpania – Słowenia 3:2
(22:25, 25:22, 25:22, 18:25, 18:16)

Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. I mistrzostw Europy siatkarek U20

POLKI Z PIERWSZĄ PORAŻKĄ, ALE PEWNE PÓŁFINAŁU

Ukrainki odniosły drugie zwycięstwo w turnieju, wygrywając z Finkami 3:0. Ogólny rezultat niekoniecznie oddaje przebieg meczu, gdyż formacja z północy Europy postawiła się w pierwszej i trzeciej partii, ale zabrakło jej wykończenia. Drużyna z Finlandii lepiej operowała przyjęciem i blokiem, ale podjęła zbyt duże ryzyko w polu serwisowym, a także popełniła za dużo błędów w ataku. Najlepiej punktującą ukraińskiej ekipy była Diana Krywa, autorka 11 oczek.

Finlandia – Ukraina 0:3
(27:29, 16:25, 23:25)

Czeszki wygrały z reprezentacją Portugalii 3:0. Wystarczyło, że zawodniczki trenera Pommera zwyciężyły pierwszą odsłonę na przewagi, by w kolejnych dwóch triumfowały do 12 i tym samym bardzo pewnie zamknęły mecz. W każdym elemencie były one znacznie lepsze, a gra w ich szeregach rozłożona równomiernie. Batalię z dorobkiem 10 punktów zakończyły Josefina Smolkova i Adela Chladkova.

Portugalia – Czechy 0:3
(25:27, 12:25, 12:25)

Reprezentacja Irlandii odniosła szóstą porażkę z rzędu. Tym razem ekipa z wysp została pokonana przez Serbki, choć Irlandki w każdym z setów zdobyły co najmniej 12 oczek. W każdym aspekcie przeważały siatkarki z Bałkanów, w dodatku wiele błędów popełniała reprezentacja Irlandii. Liderką zespołu była Ema Petković, która zainkasowała 17 oczek.

Irlandia – Serbia 0:3
(12:25, 13:25, 12:25)

Reprezentacja Polski przegrała pierwsze spotkanie w grupie II. Włoszki triumfowały po tie-breaku, choć nie oszczędziły sobie nerwów. Szczegółowa relacja z tego meczu dostępna jest tutaj.  Prowadziły 2:0, by dwukrotnie ulec do 23. Wymazały jednak te zdarzenia ze swojej głowy i triumfowały 15:9. Największa różnica widoczna była w ataku, o 17% skuteczniejsze były zawodniczki z Półwyspu Apenińskiego. Znacznie lepsze za to w przyjęciu okazały się biało-czerwone, które pozytywniej i perfekcyjniej przyjmowały odpowiednio o 7% i 10%. Najlepiej punktującą polskiej drużyny była Maja Malinowska, która zdobyła 18 oczek. Z kolei liderką ekipy z Włoch okazała się Merit Adigwe, która swojej formacji dostarczyła 25 punktów.

Polska – Włochy 2:3
(15:25, 25:27, 25:23, 25:23, 9:15)

Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. II mistrzostw Europy siatkarek U20