A A+ A++

Piątkowe zmagania na torze Hungaroring przyniosły nam kilka spodziewanych rezultatów. Ferrari dzięki upalnej pogodzie i innej charakterystyce toru zdołało ponownie wrócić do czołówki, tymczasem te same warunki nie sprzyjają Mercedesowi, który próbuje znaleźć coś podczas tego weekendu co pomoże im w przyszłości zażegnać problemy z przegrzewaniem się tylnej części bolidu podczas gorącej aury.

Pierwsza część sobotniego treningu była niezbyt pracowita dla zespołów F1. Jedynymi kierowcami, którzy pojawili się na torze i wykręcili czas okrążenia byli zawodnicy Red Bulla.

Max Verstappen oraz Sergio Perez wyjechali na twardej mieszance opon podczas najchłodniejszej dotychczas sesji podczas tegorocznego Grand Prix Węgier. Holender pomimo jazdy na najtwardszej oponie wykręcił swój najlepszy czas weekendu (1.17,938), który był wolniejszy jedynie od najszybszego czasu wykręconego przez Lando Norrisa podczas drugiego piątkowego treningu.

Po 20 minutach od rozpoczęcia sesji w końcu z pit lane wyjechały również inne zespoły, z czego duża część bolidów została wypuszczona na miękkich oponach.

To sprawiło, że rezultat Verstappena został szybko przebity. W połowie południowej sobotniej sesji na szczycie klasyfikacji treningu pojawił się najszybszy wczoraj Norris, który przebił jako pierwszy barierę 1 minuty i 17 sekund.

Jego czas zdołali jednak przebić kilkanaście minut później George Russell i Lewis Hamilton korzystając z bardziej sprzyjających warunków pogodowych dla Mercedesa. Pierwszy z Brytyjczyków przejechał okrążenie w czasie 1.16.564 przebijając o dwie dziesiąte sekundy siedmiokrotnego mistrza świata.

McLareny w ostatniej fazie treningu jednak nie pozostawiły reszcie zespołów złudzeń. Zarówno Norris jak i Oscar Piastri wykręcili okrążenia bliskie granicy 1 minuty i 16 sekund, zostawiając Verstappena z Red Bulla o blisko 0,3 sekundy za swoimi plecami.

Tuż przed zakończeniem trzeciej sesji F1 na węgierskim torze, w drugim sektorze żółtą flagę wywołał Hamilton, który złapał nadsterowność w 9. zakręcie i postawił swój bolid bokiem wypadając na pobocze.

Poza czołową trójką najlepszym kierowcą okazał się jego zespołowy partner Russell, który uprzedził Carlosa Sainza i Daniela Ricciardo o mniej niż 0,1 sekundy.

Na siódmej pozycji w tabeli czasów sesję zakończył Alexander Albon. Jego dobra dyspozycja jest nieco zaskakująca, ponieważ brytyjski zespół spodziewał się słabej dyspozycji na Hungaroringu.

Czołową dziesiątkę zamknęli Nico Hulkenberg, Yuki Tsunoda i Lewis Hamilton.

Perez, który walczy o utrzymanie swojej posady w Red Bullu, wykręcił dopiero 13. czas sobotniej sesji treningowej będąc wolniejszym od Verstappena o 0,6 sekundy.

Wyniki trzeciego treningu

Przeczytaj również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTest IQ: Tylko garstka osób jest w stanie rozwiązać to zadanie w określonym czasie
Następny artykułPrezydent Cypru: nie ma innego wyjścia niż zjednoczenie wyspy