Norris w ostatni weekend zamienił pole position na trzecie zwycięstwo w tym sezonie, tym razem z 20-sekundową przewagą nad drugim Verstappenem.
Brytyjczyk nie zdobył jednak dodatkowego punktu, ponieważ to jadący na nowych oponach w końcowej fazie wyścigu Daniel Ricciardo zdołał uzyskać najszybsze okrążenie.
Kierowca McLarena zniwelował stratę do Holendra o 7 punktów i teraz ta różnica wynosi 52 punkty.
Powrót Verstappena na podium był sprzeczny z oczekiwaniami, że problemy Red Bulla powtórzą się w kolejnym wyścigu, ale szef McLarena, Andrea Stella spodziewał się, że Norris po weekendzie w Singapurze będzie bliżej rywala w klasyfikacji.
– Z punktu widzenia liczb jest to trochę frustrujące, ponieważ mogliśmy w Singapurze zdobyć więcej punktów od Maxa – powiedział.
– Myślę, że kierowcy Ferrari, a nawet Oscar Piastri mogli wyprzedzić Maxa, ale pozytywy wynikające z tempa samochodu zdecydowanie przezwyciężają tego rodzaju frustrację.
– Skupiamy się na sześciu kolejnych wyścigach, z których trzy to wyścigi sprinterskie. Myślę, że nie wszystko jest w naszych rękach i wiele zależy od Maxa.
– W klasyfikacji konstruktorów sytuacja jest dla nas bardziej korzystna, ale myślę, że dzięki osiągom samochodu możliwe jest też zdobycie tytułu mistrza świata kierowców.
Stella uważa, że McLaren musi przystąpić do każdego z pozostałych wyścigów tak, aby oba samochody zajmowały czołowe lokaty, co zabierze większą liczbę punktów Verstappenowi.
Włoch powiedział, że Norris nadal może wygrywać wyścigi z dużą przewagą nad Holendrem, pod warunkiem, że Piastri będzie blisko niego.
Stella jest świadomy, że Norris może mieć już za mało czasu, aby odrobić stratę do Verstappena.
– Biorąc pod uwagę same liczby to tak, ale jeśli chodzi o kontrolowanie przepływu emocji, niewiele możesz zrobić.
– Musimy w następnym wyścigu zmaksymalizować nasze wysiłki i w sprincie i w głównym wyścigu, tak żeby obaj kierowcy ukończyli wyścig przed Verstappenem.
– Potem, jeśli będziemy w stanie wprowadzić pewne ulepszenia, ta misja stanie się jeszcze łatwiejsza, bo jeśli zmaksymalizujemy potencjał bolidu, ukończenie wyścigu z dwoma samochodami przed Maxem jest możliwe. To napawa nas optymizmem – dodał.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS