Rosyjski zawodnik jeszcze dwa tygodnie temu szykował się do kolejnego sezonu startów w barwach Haasa, ale agresja Rosji na Ukrainę wywróciła wszystko do góry nogami. Rosja została objęta poważnymi sankcjami praktycznie na całym świecie, zachodnie firmy zaczęły zwijać swoje interesy za naszą wschodnią granicą, a federacje sportowe zaczęły ograniczać możliwość rywalizacji sportowcom.
Podczas zwołanej na dzisiaj w Moskwie konferencji prasowej Mazepin podkreślił po raz kolejny, że był gotowy przyjąć warunki jakie narzuciła FIA i ścigać się pod neutralną flagą by zatrzymać swój fotel w Haasie, ale to zespół bez żadnych podstaw zerwał jego kontrakt.
Mazepin potwierdził, że chce utworzyć fundację “Rywalizujemy razem”, która byłaby sfinansowana z pieniędzy, które pierwotnie miały zasilić kasę Haasa w zamian za sponsoring firmy Uralkali.
“Decyzja Haasa nie bazowała na żadnej dyrektywie ze strony zarządzających sportem, ani nie była podyktowana sankcjami, które są nakładane na mnie czy mojego ojca, albo jego firmę” mówił Rosjanin. “Oczywiście nie uważam, że jest to sprawiedliwe.”
“Jest tutaj jednak coś ważniejszego. Pytam się czy nie ma już miejsca na naturalność w sportach?”
“Czy zawodnik ma prawo nie tylko do własnej opinii, ale do tego, aby utrzymać ją z dala od opinii publicznej? Czy zawodnik powinien być za to karany? No i czy chcemy, aby sport stał się kolejną przestrzenią dla protestów i politycznej debaty?”
“Wszyscy znamy przypadki kiedy jakiś kraj odmawiał rywalizacji z innym na Olimpiadzie, gdyż nie zgadzali się politycznie. Widzieliśmy, że w 1980 roku zawodnicy stracili swoje marzenia i szansę na rywalizację na najwyższym poziomie, gdy kraje zaczęły bojkotować się nawzajem.”
“Czy tak ma wyglądać sport? Czy sport ma jednoczyć ludzi, nawet w tych najtrudniejszych czasach? Moje doświadczenia z ostatnich dni mocno wpłynęły na moje postrzeganie tych kwestii.”
Mazepin zdradził, że jego fundacja miałby pomagać finansowo i prawnie sportowcom, którzy nie mogą teraz rywalizować.
“Wszyscy wiemy, że kariera sportowca jest krótka i wymaga lat dużych poświęceń, aby spisywać się na najwyższym poziomie. Gdy tę ostateczną nagrodę odbiera się, to bardzo dewastuje. A przecież nikogo nie interesuje co później dzieje się z tymi sportowcami. Chcę rozwiązać ten problem.”
Rosjanin nie wyklucza jeszcze zupełnie możliwości powrotu do F1, ale obecnie chce skupić się na swojej nowej działalności w fundacji.
“Nie postrzegam F1 jako zamkniętego rozdziału” mówił. “Zamierzam utrzymać wyścigową formę. Będę gotowy jeżeli pojawi się jakaś okazja. Obecnie spoglądam tylko na F1 a nie na innej serie.”
“Nie zamierzam brać udziału w innych seriach czy mistrzostwach. Teraz skupię się w pełni na fundacji, którą tworzę.”
Rosjanin zdradził również, że otrzymał od niektórych kierowców wyrazy wsparcia, za które podziękował.
“Doceniam bardzo, że mała grupa kierowców wyraziła to wsparcie. Dla przykładu byli to Sergio [Perez], Valtteri [Bottas], Charles [Leclerc], oraz George [Russell]. Wszyscy oni kontaktowali się ze mną.”
“Chciałbym powiedzieć, że jestem wdzięczny za ich wsparcie, gdyż jak wiemy droga do F1 jest bardzo długa. Każdy z nich przez nią przechodził, ryzykując swoje fotele wyścigowe, a oni wsparli mnie, gdy straciłem swoje marzenie i fotel.”
Mazepin nie chciał zbytnio wdawać się w polityczne kwestie dotyczące wojny na Ukrainie, stwierdzając jedynie, że jest to “bolesne dla wszystkich”.
“Przede wszystkim muszę powiedzieć iż rozumiem iż świat nie jest już taki jaki był dwa tygodnie temu” mówił. “Rozumiem to. Dla mnie, jak i dla was, jest to ogromnie bolesny okres.”
“Ci, którzy nie mieszkają w tej części świata lub nie urodzili się tutaj, zobaczą tylko część tego wszystkiego. Ci z Rosji i Ukrainy widzą to w o wiele większej liczbie wymiarów.”
“Jak wszyscy, mam przyjaciół i krewnych, którzy siłą losu znaleźli się po obu stornach tego konfliktu. To o czym tutaj rozmawiamy jest na swój sposób ważne, ale bez porównania do tego co dzieje się w szerszym wymiarze.”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS