Mazda CX-30 to w Polsce najpopularniejszy model japońskiej marki. Przy tym co trzeci kupujący tego crossovera decyduje się na silnik 2.0 Skyactiv X, który skupia w jednej konstrukcji zalety jednostki benzynowej i diesla. Stąd też przydomek “benzyno-diesel”. A takiego połączenia dwóch światów inżynierowie z Hiroszimy dokonali jako pierwsi – pogodzili zapłon iskrowy silnika benzynowego z zapłonem samoczynnym stosowanym w dieslach. Dla jasności, ciągle mamy do czynienia z silnikiem benzynowym wyposażonym w świece zapłonowe. Gdyby przeciąć go na pół, to cały proces wygląda tak: Pod koniec suwu sprężania (w górnej części położenia tłoka) w okolicach świecy następuje malutki dotrysk paliwa i iskrowy zapłon bogatej mieszanki paliwowo-powietrznej. W efekcie u góry komory spalania powstaje wysokie ciśnienie, które w zderzeniu ze sprężoną w dolnej części cylindra bardzo ubogą mieszanką wywołuje samoczynny zapłon. Tryb zapłonu samoczynnego sprawia, że silnik jest bardziej wydajny, ekologiczny i zużywa też mniej benzyny – usłyszeliśmy podczas prezentacji. Uff, tyle z przypomnienia tajników technologii Skyactiv X, którą Mazda wprowadziła na rynek w 2019 roku.
Mazda CX-30 2.0 e-Skyactiv X ENSO
/
dziennik.pl
Mazda CX-30 2.0 e-Skyactiv X ENSO
/
dziennik.pl
Mazda wprowadza nowy silnik e-Skyactiv X – jak to działa?
A teraz Japończycy stawiają kolejny krok w jej rozwoju i za jednym razem podkreślają, że pogłoski o śmierci silnika spalinowego są mocno przesadzone. Dowód? Na polskim rynku debiutuje nowa jednostka 2.0 e-Skyactiv X obudowana zmodyfikowanym układem miękkiej hybrydy. Wszystko po to, by na jednej kropli benzyny pojechać jak najdalej…
– W nowym silniku na 2021 rok zmniejszyliśmy poziom kompresji z 16,3:1 do 15:1, czyli obniżyliśmy stopień sprężania. Druga rzecz – zmieniliśmy denka tłoków i zmodyfikowaliśmy czas otwarcia zaworów ssących, tak żeby zminimalizować straty przy wymianie ładunku pomiędzy napełnieniem cylindra i jego opróżnieniem. A przy okazji uzyskać jak najlepszą efektywność cieplną – powiedział dziennik.pl Szymon Sołtysik, PR manager Mazda Motor Poland. – I wreszcie zmiany w oprogramowaniu zarządzającym układem Mazda M Hybrid pozwoliły poprawić precyzję i gładkość jego działania. A napędzany paskiem, zintegrowany rozrusznik-generator (ISG) teraz szybciej dostarcza dodatkową dawkę momentu obrotowego – wyjaśnił.
Mazda CX-30 2.0 e-Skyactiv X ENSO
/
dziennik.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS