Matka zgubiła czterolatkę na placu zabaw

Policjanci jadący przez osiedle Chemików w Oświęcimiu dostrzegli małą dziewczynkę, stojącą samotnie przed przejściem dla pieszych.

Mundurowi natychmiast zatrzymali się przy dziecku, które na skrzyżowaniu ulic Dąbrowskiego i Słowackiego chciało przejść przez jezdnię. Dowiedzieli się, że mała ma cztery lata i zgubiła mamę na placu zabaw w parku Pokoju. Zabrali dziewczynkę do radiowozu, a ponieważ dziecko pokazało drogę do domu, ruszyli w kierunku wskazanego bloku.

„Podjeżdżając pod blok policjanci zauważyli zdenerwowanego mężczyznę, który okazał się ojcem czterolatki. Chwilę wcześniej otrzymał telefon od żony. 34-latka przekazała, że szuka córki, która zniknęła z placu zabaw, gdy ona zajmowała się młodszą siostrą czterolatki” – opowiada aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.

Dziewczynka trafiła pod opiekę ojca. Po chwili na miejscu zjawiła się również matka dziecka.