Od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności grozi 24-latce, która zostawiła dziecko w rozgrzanym aucie na parkingu. Kobieta poszła do galerii handlowej kupić sobie spodnie.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek w południe przy ulicy Byczyńskiej w Kluczborku na Opolszczyźnie. Idąca po parkingu Galerii Miodowej kobieta usłyszała płacz małego dziecka dobiegający z zaparkowanego na środku placu samochodu. Pojazd miał wyłączony silnik, w środku auta nie było żadnej dorosłej osoby, a drzwi i szyby były pozamykane.
Kobieta wezwała ochronę, do auta podeszły też inne osoby. Pracownicy Galerii bezskutecznie wzywali rodziców dziecka przez radiowęzeł.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS