O kolejnym, czwartkowym teście na koronawirusa donosi portal Meczyki.pl, powołując się na rzecznika prasowego reprezentacji Polski, Jakuba Kwiatkowskiego. Test PCR wykonany w dniu meczu z Węgrami niestety potwierdził najgorsze obawy – Mateusz Klich jest zakażony koronawirusem. 30-latek nie dostanie więc zgody na udział w meczu z Andorą w niedzielę 28 marca, ani na występ w hitowym starciu z Anglią w środę 31 marca.
Sprzeczne wyniki testów dawały nadzieję
Mateusz Klich ze względu na procedury bezpieczeństwa nie poleciał do Budapesztu. Został odizolowany w hotelowym pokoju i tam oczekiwał na wynik kolejnego testu. Przed przyjazdem na kadrę oraz na początku zgrupowania miał wyniki negatywne, później jeszcze jeden test okazał się nie potwierdzać zakażenia, dlatego była nadzieja, że mimo wszystko piłkarz będzie dostępny przynajmniej na starcie z Anglikami.
To stracona szansa na zobaczenie Klicha w nowym ustawieniu, pod wodzą trenera Paula Sousy. Już w starciu z Węgrami obserwowaliśmy, że nasza reprezentacja zaczęła stosować wysoki pressing, który odpowiada zwykle temu akurat zawodnikowi.
Czytaj też:
Paulo Sousa przyznał się do błędu. „Zmieniłbym niektórych graczy”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS