Użytkownicy OnePlus 9 Pro i 10 Pro zasypują media społecznościowe skargami na nagłe awarie swoich smartfonów. Zgłaszane problemy dotyczą przede wszystkim płyt głównych i prowadzą do nagłych wyłączeń urządzeń. Obecnie OnePlus nie pokrywa kosztów naprawy tych usterek.
W ciągu ostatnich miesięcy niektóre smartfony OnePlus padły ofiarą błędu związanego z działaniem wyświetlacza (pojawiała się na nim zielonej linia). Wówczas producent zdecydował się na bezpłatną naprawę wadliwych ekranów. Teraz pojawia się pytanie, czy OnePlus zdecyduje się na podobne działania w obliczu kolejnego problemu, który zaczyna przybierać na sile w przypadku modeli OnePlus 9 Pro i OnePlus 10 Pro. W sieci pojawiła się wiele skarg, w których użytkownicy opisują poważne awarie płyt głównych swoich smartfonów, co skutkuje nagłymi wyłączeniami urządzeń.
Problemy z płytami głównymi w OnePlus 9 i 10 Pro
Jeszcze większym problemem niż to, że urządzenia przestaje działać, staje się jednak to, że OnePlus nie zapewnia w tej sprawie żadnej pomocy. Jeden z użytkowników z Indii – gdzie jest najwięcej zgłoszonych tego typu usterek – opisał, że jego telefon, świeżo po aktualizacji, zaczął wydawać dźwięki ostrzegawcze, po czym przestał działać. Po przyniesieniu smartfona do serwisu usłyszał, że koszt naprawy płyty głównej wyniesie 42000 rupii (około 450 euro, czyli niemal 2000 złotych).
Jeszcze większym problemem niż to, że urządzenia przestaje działać, staje się jednak to, że OnePlus nie zapewnia w tej sprawie żadnej pomocy.
Na razie marka OnePlus nie wydała oficjalnego oświadczenia w tej sprawie. Użytkownicy dotknięci problemem mają nadzieję na bezpłatne naprawy i przedłużenie gwarancji, tak jak miało to miejsce w przypadku modeli z wadą ekranu. Uważają, że odpowiedzialność za usterki spoczywa na producencie.
Jeśli marka zdecyduje się na darmową naprawę telefonów, może to znacznie poprawić jej relacje z klientami. W innym wypadku sprowadzi na siebie spore problemy wizerunkowe – a biorąc pod uwagę potencjał rynku indyjskiego (czyli najludniejszego państwa świata), lepiej dbać o dobrą reputację.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS