„Teraz będzie krzyk i płacz. Czas start…” — przewiedziała na Twitterze europoseł PiS Beata Mazurek, na wieść o przejęciu spółki Polska Press przed koncern PKN Orlen. I miała rację. Opozycja i sympatyzujący z nią publicyści popadli w zbiorową histerię. „Większość dziennikarzy i mediów protestowała przeciw projektowi dekoncentracyjnemu. W ich opinii kapitał nie ma znaczenia. Zatem – jeśli może Verlagsgruppe Passau, może i Orlen” – puentuje Joanna Lichocka, poseł PiS i członek Rady Mediów Narodowych.
SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: PKN ORLEN przejmuje spółkę Polska Press. Mamy komunikat narodowego koncernu
Grupa Orlen przejmuje wydawnictwo Polska Press. Dzięki temu będzie miała dostęp do 17,4 mln użytkowników portali wydawnictwa, a także czytelników „Dziennika Bałtyckiego”, „Polska The Times”, czy „Dziennika Polskiego”.
Zdecydowaliśmy się na sprzedaż Polska Press ze względów strategicznych – wyjaśnił Alexander Diekmann, dyrektor zarządzający i udziałowiec Verlagsgruppe Passau odpowiedzialny za działalność w Polsce. Na transakcję musi jeszcze wydać zgodę UOKiK.
CZYTAJ TAKŻE: Polska Press w rękach PKN Orlen. Verlagsgruppe Passau: „Zdecydowaliśmy się na sprzedaż ze względów strategicznych”
Informacja ta wywołała spore poruszenie. I jak można było się spodziewać, opozycja (polityczna, jak i medialna) już podniosła larum. Kapitał niemiecki nie przeszkadzał, a polski już tak?
Zniszczyli media publiczne. Nie ma już w nich informacji – jest tępa propaganda. Teraz, kiedy kupili koncern Polska Press, to samo będziemy mieć w wielu mediach regionalnych. Krok po kroku niszczą pluralizm i niezależność.
Czempion narodowy rośnie w siłę, a niezależne media niestety nie… Czy przejmowanie kolejnych działaności i skupienie ich w jednym ręku przybliża nas bardziej na wschód czy na zachód? Dodam, że to wszystko za nasze podatników pieniądze…
Zakup Polska Press przez Orlen oznacza, że PiS chce zrobić z prasą lokalną to samo, co z TVP. Ordynarna propaganda i maszynka do wyciągania pieniędzy ze spółek Skarbu Państwa. Pluralizm mediów nie leży w interesie tej władzy,bo niezależni dziennikarze będą opisywać jej łajdactwa.
Gratulacje dla @DanielObajtek, bo został Nadredaktoremnadnaczelnym i wzbogacił zasoby propagandy @pisorgpl
o to już wiemy — władza przejmuje jednego z największych wydawców w Polsce. To, co mamy dziś w TVP i PR, teraz będziemy mieli w bardzo wielu lokalnych mediach. Demokracja kurczy się na naszych oczach. Nikt nie może potem mówić, że nie widział lub nie słyszał.
Orlen staje się Gazpromem PiS.
Wrogie przejęcie mediów w Polsce.
Putinizacja, orbánizacja, a po polsku repolonizacja służy temu, by zdusić wolne media, które mają być kontrolowane przez władzę. Jak zapowiadali, tak robią. Ale „nie straszcie PiS-em”, to „normalna zmiana władzy”!
To jest istotne. Koncern medialno – paliwowy: Prasa Książka Ruch – Orlen. Jeszcze tylko Orlen przemianują na CPN 🙂
Orlen pod wodzą pisowskiego polityka przejmuje Polska Press największego wydawcę prasy regionalnej. Tak wygląda pisizacja mediów prowadzona tylnymi drzwami.
Nowe tytuły, które dołączą do ścieku propagandowego. Przerażająca skala. Rękoma @ORLEN_Group dochodzi do obiecanej nacjonalizacji mediów. Nic dobrego dla Polski z tego nie będzie.
To, że sprzedający chciał sprzedać – jego decyzja. Ale to, że kupującym jest Państwowe Zjednoczenie ds. Prądu i Ropy – to już skandal. Orlen, czyli oligarchia @pisorgpl
Zbiorowa histeria po przejęciu Polska Press z rąk niemieckiego kapitału wywołała rozbawienie wśród wielu polityków i publicystów. Jest wielu komentatorów, którzy podkreślają ogromną wagę tego wydarzenia.
Decyzja Orlenu jest decyzją biznesową.Nie jest receptą na reformę rynku medialnego,jego dekoncentrację.Ale większość dziennikarzy i mediów protestowała przeciw projektowi dekoncentracyjnemu.W ich opinii kapitał nie ma znaczenia.Zatem-jeśli może Verlagsgruppe Passau,może i Orlen.
Teraz będzie krzyk i płacz. Czas start. Polecam przeczytać i zapoznać się z argumentami. Doskonała biznesowa strategia narodowego koncernu ORLEN
Zabawne te fikołki polityków w sprawie Polska Press. Bo jak z niemieckich do polskich rąk trafia to kończy się niezależność. To jednak nie redakcje w Polsce tworzyły dotąd treści? Wspaniałe
„Gdy na miejsce niemieckiego właściciela, wkracza polski właściciel, to stanowi to poważne zagrożenie dla równowagi na rynku”. To nie żart. To tezy tych, którzy jeszcze niedawno twierdzili, że kapitał nie ma narodowości.
Niektórym ciężko znieść, że ktoś działa, i to skutecznie, dla dobra Polski
Demokracja jest wtedy, kiedy Niemcy zarządzają polskimi mediami. I dlatego teraz się kończy.
Tak oto, za judaszowe srebrniki, niemiecka Verlagsgruppe Passau wbija nóż w plecy polskiej demokracji. Jakże to?
.@PKN_ORLEN przejął niemiecki Polska Press. Pierwszy krok w stronę repolonizacji mediów
Gratulacje za pomysł i jego konsekwentną realizację
Kiedyś to były czasy. Teraz już nie ma czasów. I demokracji nie ma. Do tego nie wiadomo czy ten kapitał to jednak ma narodowość, czy nie ma
.@Polska_Press przechodzi z rąk niemieckiego przedsiębiorstwa Passauer Neue Presse do polskiego @PKN_ORLEN . W normalnym kraju taka sytuacja powinna cieszyć zarówno lewicę jak i prawicę, polski kapitał przejmuje ważne przedsiębiorstwo z rąk zagranicznego kapitału. A jak będzie?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS