A A+ A++

Anna padła na łóżko, ale nie mogła zasnąć. Przed oczami galopowały jej obrazy z ostatnich dwóch dni. Na przemian: dziwne przebudzenie matki i kryminał z szefem w roli głównej. Facet zawsze wydawał się podejrzany, ale do głowy by jej nie przyszło, że aż tak zagmatwane jest życie Magdy. Dziewczyna była piękna, choć mocno humorzasta, no i stosunkowo młoda w porównaniu z czterdziestoletnią Anną. Miała w sobie coś z nimfetki i wampa zarazem. Czasami była spokojna, powściągliwa w słowach i gestach czy doborze garderoby, a nawet miła dla pracowników i mimo młodego wieku dobrze zarządzała personelem. W tym wydaniu wszyscy ją lubili. Ale tak się prezentowała niestety tylko wtedy, gdy nie było szefa. Kiedy ten się pokazywał, wkładała wyzywające, kiczowate ciuchy i niebotyczne obcasy, a makijaż dopełniał jej obrazu – i wyglądała jak tania prostytutka. Stawała się nerwowa i pracowała krócej. Jeden z dwóch chłopaków zatrudnionych w sklepie mówił, że widywał ją czasem, jak wsiadała do samochodu szefa, wystrojona jak kobieta z wyższych sfer i takiegoż portfela. Mieszkał nieopodal zamkniętego osiedla Magdy. Podobno często czekała na szefa pod bramą, paląc nerwowo papierosa. Było to dziwne, bo w pracy nikt nigdy nie widział jej z papierosem, więc te opowieści o markowych ciuchach i szefie w garniturze wszyscy brali za fantazje Grześka, bo lubił zwracać na siebie uwagę. Jedyną osobą, która nigdy nie naśmiewała się z Grześka, była Bożena. Ale zawsze podczas tych opowieści znikała. W ogóle Bożena była dziwna i nie utrzymywała z nikim kontaktu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułInflation Reduction Act will not fight inflation but only force Americans to pay more in taxes
Następny artykułPKO BP Ekstraklasa: Remis w meczu Legii z Górnikiem