Ciało psa w czwartek znalazła osoba, która wybrała się na spacer nad Sobótkę. “… do tego na szyi miał najprawdopodobniej zaciśnięty szur” – napisało na Facebooku Płockie Towarzystwo Pomocy Zwierzętom Arka.
Dziewczyna, która się na niego natknęła, od razu zawiadomiła policję i straż miejską. Ale – jak twierdzi – nikt nie zdecydował się przyjechać na miejsce. Dostała informację, że truchło psa może zabrać Miniserwis do utylizacji. A w razie podejrzenia popełnienia przestępstwa sprawę należy zgłosić w komendzie.
Płocczanka była przekonana, że pies został zabity
Dziewczyna zrobiła zdjęcia martwemu zwierzęciu. Była pewna, że to przypadek znęcania się. Dlatego jeszcze w czwartek, na miejsce pojechała również pani Sylwia – wolontariuszka z Arki.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS