A A+ A++

Po sukcesie ze zwężeniem jezdni al. Jana Pawła II i otwarciem używanych od razu powszechnie przejść dla pieszych wokół ronda Czterdziestolatka przy Dworcu Centralnym ekipa prezydenta miasta Rafała Trzaskowskiego najwyraźniej nabrała ochoty na dalsze zmiany w Śródmieściu. W końcu udało się podpisać umowę z wykonawcą “placu pięciu rogów” – skrzyżowanie Chmielnej, Zgoda i Szpitalnej przekształci w deptak za blisko 15 mln zł firma Strabag. Ma być gotowy w wakacje przyszłego roku.

W tym samym czasie urzędnicy zapowiadają wyznaczenie czterech zebr prowadzących do przystanków tramwajowych u zbiegu Al. Jerozolimskich i Marszałkowskiej. Na forach internetowych rozgorzały dyskusje, jakby do niektórych dopiero teraz dotarło, że przejścia te nie znajdą się tuż przy rondzie w centrum, tylko kilkadziesiąt metrów dalej na wysokości ulic: Widok, Parkingowej, Poznańskiej i Nowogrodzkiej.

Centrum Warszawy. Planowane zmiany wokół ronda u zbiegu Al. Jerozolimskich i Marszałkowskiej w 2021 r. Urząd m.st. Warszawy

– To tylko pierwszy etap zmian do czasu modernizacji tunelu średnicowego PKP, która ciągle się odsuwa, a my nie chcemy już dłużej czekać, żeby ułatwić pasażerom dojście na przystanki w centrum – deklaruje Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich (projekt po blisko dwóch latach zaakceptowało biuro mobilności w ratuszu). Docelowo, czyli w drugiej połowie dekady, zapowiada likwidację ronda koło Rotundy. Wtedy zebry znajdą się też bezpośrednio na narożnikach Al. Jerozolimskich i Marszałkowskiej.

Na tej drugiej ulicy ZDM pokazał projekt szlaku rowerowego, który ma być wytyczany od Świętokrzyskiej w kierunku ronda w centrum wiosną przyszłego roku. Jednak wbrew pierwotnym zapowiedziom nie kosztem bardzo szerokiego prawego pasa jezdni tylko zieleni przyulicznej, skąd wycięto już fragment szpaleru drzew na początku budowy Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Na asfalcie drogowcy chcą zaś wygospodarować miejsca parkingowe.

Skąd ta zmiana planów? Łukasz Puchalski w rozmowie ze “Stołeczną” przekonuje, że chodzi o zachowanie linijnego układu przestrzennego wzdłuż Marszałkowskiej. Nowy odcinek rowerowy powstanie dokładnie na przedłużeniu obecnego między Królewską a Świętokrzyską. W pierwszym etapie cykliści będą się przeprawiali przez Al. Jerozolimskie na wysokości ul. Poznańskiej, dokąd doprowadzi ich nowy asfaltowy przejazd. Na dalszym odcinku w kierunku placu Konstytucji mają zniknąć miejsca postojowe prostopadłe do krawężnika, które wytyczono podczas remontu Marszałkowskiej na początku XXI w. – Nie sprawdziły się, zastąpimy je parkowaniem równoległym – zapowiada dyrektor Puchalski.

Drogowcy mają jednak większą wizję zmian. – W przyszłym roku chcielibyśmy przygotować projekt przedłużenia szlaku dla rowerzystów przez Marszałkowską na północ – dodaje szef ZDM.

Masa krytyczna w Warszawie 28 czerwca 2019 r. Masa krytyczna w Warszawie 28 czerwca 2019 r.  MACIEK JAŹWIECKI

Według niego dla amatorów jazdy na dwóch kółkach od Królewskiej do placu Bankowego przewidziano część chodnika zajmowaną obecnie przez parkujące samochody. Te zostaną za dwa lata przeniesione na prawy (jeden z trzech) pas jezdni na wysokości Ogrodu Saskiego. W 2021 r. ma też zacząć działać sygnalizacja świetlna u zbiegu Marszałkowskiej z Senatorską, gdzie samochody często wpadają pod tramwaje, a piesi pod auta.

Przez plac Bankowy rowerzyści przejadą torem wytyczonym w pobliżu siedziby wojewody i prezydenta miasta. Po przeprawieniu się przez al. “Solidarności” znajdą nowy szlak po zachodniej stronie ul. Andersa aż do wiaduktu nad Dworcem Gdańskim. ZDM ma też pomysły, jak przedłużyć tę drogę na Żoliborzu przez ul. Mickiewicza do placu Wilsona. W ten sposób zacznie działać nowa rowerowa trasa N-S.

Wróćmy na Marszałkowską, gdzie między Domami Towarowymi Centrum a placem Defilad wciąż rozciągają się połacie asfaltu. Jak to zmienić? Dyrektor ZDM przypomina, że aktualny jest ogłoszony w 2018 r. plan likwidacji lewych pasów ruchu i posadzenia po obu stronach torów tramwajowych szpalerów drzew i kolejnych czterech z boku jezdni. Łukasz Puchalski nie wie jednak, czy Zarząd Zieleni zrobi to już w 2021 r. Nadzorująca go Justyna Glusman, dyrektorka koordynatorka ratusza ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni, informuje, że sprawa leży w gestii wiceprezydenta miasta Michała Olszewskiego.

Pracownia RS Architektura Krajobrazu

Tymczasem podlegające mu biuro architektury ogłosiło wczoraj: “Centrum Warszawy potrzebuje zmian! Chcemy, żeby było bardziej przyjazne dla nas, mieszkańców. Więcej zieleni, atrakcyjne usługi, wygodne poruszanie się po okolicy”. W opublikowanym na stronie internetowej ratusza komunikacie czytamy, że na początku 2021 r. będą ogłoszone dwa konkursy architektoniczne na zagospodarowanie rejonu ulic Złotej i Chmielnej.

Pierwsza to jedno wielkie parkingowisko z krzywymi chodnikami między Marszałkowską a Jasną. Druga przeszła remont w latach 90. Jednak nawierzchnia z betonowej kostki i krążące wciąż samochody nie zachęcają do spacerów. Na pomysły mieszkańców, jak zmienić obie ulice, urzędnicy czekają pod adresem mailowym: [email protected] i na Zodiakowym kanale YouTube 14 grudnia w godz. 17.30-20.

Samochody zaparkowane niezgodnie z przepisami na ulicy Chmielnej w WarszawieSamochody zaparkowane niezgodnie z przepisami na ulicy Chmielnej w Warszawie Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta / zdjęcie ilustracyjne

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPracowniczka poczty otwierała przesyłki i kradła ich zawartość. Straty oszacowano na 30 tys. zł
Następny artykułCzeka nas spektakl opozycji. Chcą odwołania J. Kaczyńskiego