Dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr Cywiński zaapelował z kolei o jak najszybsze powołanie innej rady – Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej. Od trzech lat nowego składu tej rady nie powołuje polski rząd. Wcześniej zasiadali w niej m.in. polscy i izraelscy historycy.
Piotr Cywiński, pytany o powołanie przez ministra kultury Piotra Glińskiego byłej premier Beaty Szydło w skład Rady Muzeum, odpowiada, że to “przywilej” ministra kultury. A o osobach, które w proteście odeszły, wyraża się “wybitni specjaliści”, z którymi nadal chce rozmawiać.
Chybione głosy o upolitycznieniu Rady
7 maja marszałek województwa małopolskiego Witold Kozłowski wydał oświadczenie w związku z sytuacją dotyczącą Rady Muzeum przy Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau.
“Z zaskoczeniem przyjąłem wiadomość o rezygnacji niektórych członków Rady Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, po tym, jak w skład tego gremium została powołana Pani Premier Beata Szydło. (…) Pani Beata Szydło jest w Radzie Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau również reprezentantem całej Małopolski. Jako Marszałek Województwa Małopolskiego, jako Małopolanin, jestem z tego powodu dumny” – czytamy w oświadczeniu.
Dalej marszałek ubolewa, że pojawiają się opinie przeciwne decyzji ministra Glińskiego o powołaniu byłej premier: “Dodam, że jako samorządowcowi, jako człowiekowi, jest mi niezmiernie przykro, że pojawiają się głosy odmawiające pani Beacie Szydło prawa do uczestniczenia społecznie w pracach na rzecz tak szczególnej – dla świata, dla Polski – instytucji, jaką jest Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau.
Sugestie o rzekomym upolitycznianiu Rady Muzeum uważam za całkowicie chybione, nieprzemyślane, krzywdzące dla człowieka i przede wszystkim, nad czym szczególnie ubolewam, bardzo szkodliwe dla Polski.
Kto, jeśli nie premier Beata Szydło?
Miejsce Pamięci Auschwitz-Birkenau, pamięć o pomordowanych w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz-Birkenau, jest dla nas Polaków świętością. Wskazanie byłego premiera polskiego rządu do Rady Muzeum Auschwitz jest więc wyrazem naszej wspólnej najwyższej troski i szacunku. Jestem zdumiony, że ktokolwiek może interpretować to inaczej. Raz jeszcze podkreślę, że pani Beata Szydło ma wyjątkowe, wybitne kompetencje, by uczestniczyć w pracach Rady Muzeum przy Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau. (…)
Nawiążę też w tym miejscu do słów premiera prof. Piotra Glińskiego, który podkreślił, że w ostatnim czasie – także dzięki zaangażowaniu pani premier Beaty Szydło – państwo polskie podjęło szereg wyczekiwanych od dawna i istotnych dla rozwoju Muzeum Auschwitz-Birkenau kroków, jak adaptacja budynku >>Starego Teatru<< na działalność Międzynarodowego Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście, nowa wystawa główna, nowa wystawa polska, budowa nowego Centrum Obsługi Odwiedzających. Są to działania i decyzje, w których Beata Szydło ma swój udział.
Jeżeli zatem pani premier Beacie Szydło, zdaniem niektórych, brakuje rzekomo odpowiedniej wiedzy i kompetencji, to pozwólcie też Państwo, że spytam, a kto je w takim razie ma?”.
Cała treść oświadczenia dostępna na stronie Małopolska.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS