A A+ A++

Wierni żołnierze byłego marszałka podlaskiego z PiS żegnają się ze stanowiskami w instytucjach podległych samorządowi wojewódzkiemu. Powodem jest utrata zaufania, ale bywa, że także nieprawidłowości w kierowanych przez nich instytucjach.

Po tym, jak 7 maja po pięciu latach PiS stracił władzę w samorządzie województwa podlaskiego, a PiS-owskiego marszałka Artura Kosickiego zastąpił Łukasz Prokorym z KO – PO, zaczęły się zmiany na stanowiskach w urzędzie marszałkowskim oraz podległych mu instytucjach.

Rzeczniczka sama się pożegnała

Marszałek Prokorym (wcześniej był przewodniczącym białostockiej rady miejskiej) zapewnia w rozmowie z „Wyborczą”: – To nie ma związku z polityką. Zmiany te dokonywane są po audytach, które wykazują różnego typu nieprawidłowości, w tym finansowe, oraz w związku z utratą zaufania do niektórych osób pełniących dotąd odpowiedzialne funkcje

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRadny Trzeciej Drogi przyłapany na jeździe po pijanemu. I się broni: “Nic takiego się nie stało”
Następny artykułEuropejski Dzień wsparcia dla ofiar przestępstw z nienawiści: Pamiętajmy o tolerancji i jedności