A A+ A++

Nie dziwię się radiowcom, którzy nie dopuścili do wywiadu z redaktorem, który budował hejterską machinę w “Gazecie Lubuskiej” i radiu. Te opowieści o obronie niby niezależnych mediów są obrzydliwe. Cóż, sprzątanie szamba nigdy nie jest eleganckie – komentuje marszałek Marcin Jabłoński.

W publicznym Radiu Zachód dziennikarze i realizatorzy nie dopuścili do wywiadu Janusza Życzkowskiego, redaktora naczelnego orlenowskich gazet – „Lubuskiej” i „Wrocławskiej”. Rozmawiać miał z nim redaktor Łukasz Brodzik, radiowa twarz zmian, jakie wprowadził PiS po wygranej w wyborach w 2015 r. Zamiast wywiadu w eter poleciało oświadczenie związków o „cenzurze i represjach”.

Chcesz dostawać e-mailem serwis z najważniejszymi informacjami z Zielonej Góry? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPo zderzeniu 3 pojazdów droga do Wrocławia zablokowana
Następny artykułPolitechnika Śląska będzie kształcić kontrolerów ruchu lotniczego