To pracują ONZ-owskie żarna powoli mielące mąkę przyszłości. Marsz przez instytucje, zainicjowany przez Rudiego Dutschke w 1967 r., wymagał tylko dwóch rzeczy: namierzenia takowych i cierpliwości. W sumie nie dziwota, że palec postępu wskazał na ONZ, gdzie dokonuje się, zaadaptowany twórczo przez Unię Europejską, mechanizm: jak to mówią lewacy, „stawia się problem”, przygotowuje go medialnie, powołuje się instytucje, które kończą, zaludniając proces konsultacyjny w sprawie, podejmuje się rezolucję z kierunkowymi tezami.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS