Marquez otworzył nowy rozdział swojej kariery i po rozstaniu z Hondą związał się z zespołem Gresini, przesiadając się tym samym na Ducati.
W sobotę włoski zespół dokonał prezentacji, a Hiszpan pierwszy raz oficjalnie pokazał się w nowych barwach. Debiut na motocyklu zaliczył już w listopadzie podczas posezonowych testów, ale aż do 1 stycznia nie mógł się wypowiadać na temat nowej maszyny. Później przyznał, że szybko odnalazł się na Desmosedici, ale nie ma zamiaru dołączać do licytacji związanych z oczekiwaniami.
– Oczekiwania to jedna rzecz, a druga to podejście – powiedział Marquez. – Oczywiście moje podejście jest takie, aby spróbować być szybkim na torze i jeśli będę mógł być szybszy niż w trakcie testu, postaram się to zrobić.
– Druga sprawa to zderzenie oczekiwań z rzeczywistością. Jasne jest, że ludzie mają wielkie oczekiwania. Jednak ja postaram się o nich zapomnieć. Będę pracował w garażu i muszę być spokojny, zwłaszcza na początku. Spokój nie oznacza, żeby nie być szybkim. Chciałbym być szybki, ale nie mogę udawać, że od początku możliwa jest walka o zwycięstwa. Cztery ostatnie sezony były dla mnie koszmarne.
– Ja przez ostatnie dwa sezony nie byłem w stanie wygrać wyścigu. A ci dwaj: Francesco [Bagnaia] i Jorge [Martin] spędzili na tym motocyklu wiele lat i sporo z nim wygrali. Są bardzo szybcy. Będą niby mieli ten sam motocykl, ale nie można udawać, że jest się na tym samym poziomie. Albo inaczej. Nie byłoby normalne być na ich poziomie.
Photo by: Gresini Racing
Marc Marquez, Gresini Racing
Zimą Marquez miał operację na zespół przewlekłego przedziału wysiłkowego (tzw. arm pump), ale poza planowym – i często standardowym dla motocyklistów – zabiegiem przyznał, że po raz pierwszy od dawna nie musiał o tej porze roku leczyć żadnej kontuzji.
– Mam za sobą normalną zimę. To też ważne. Wszystkie zimy od 2018 roku spędzałem na rehabilitacji. Teraz zima była normalna i postaram się uniknąć kontuzji. W ostatnich latach były koszmarem. Przytrafiły się nawet w 2023 roku.
– Powodem moich wyników była nie tylko Honda, ale i kontuzje. Postaram się więc pod każdym względem pracować lepiej, lepiej także poczuć się na torze i stworzyć na nowo swoją przyszłość.
Photo by: Gresini Racing
Marc Marquez, Gresini Racing
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS