Policjanci w całej Polsce poszukują 10-letniego Ibrahima, który został porwany przez Marokańczyka. Funkcjonariusze podkreślają, że porywacz może być niebezpieczny.
Jak wynika z relacji matki, w niedzielę około godz. 21.00 biologiczny ojciec miał podejść do niej, uderzyć ją w głowę, siłą wciągnąć 10-latka do samochodu i odjechać. Do zdarzenia doszło przy ul. Ledóchowskiego w Gdyni. Marokańczyk porusza się srebrnym kombi, którego tablice rejestracyjne zaczynają się od liter WN. Policjanci posiadają dane porywacza. Mieszka on na stałe w Belgii.
SKUTECZNE STRONY WWW
już od 800 PLN netto
sklepy internetowe
od 1000 PLN netto
nasz atut
20 lat doświadczenia
Porwane dziecko ma 150 cm wzrostu, ciemnobrązowe włosy czesane do góry i brązowe oczy. W momencie porwania był ubrany w pomarańczową ortalionową kurtkę, białą bluzę z Kaczorem Donaldem, jasne jeansy ze ściągaczami oraz czarne buty z elementami odblaskowymi.
Policja po otrzymaniu zgłoszenia zarządziła blokadę dróg i powiadomiła straż graniczną, ale do tej pory nie udało się odnaleźć 10-latka, ani zatrzymać mężczyzny.
Osoby posiadające jakiekolwiek informacje mogące przyczynić się do odnalezienia dziecka i zatrzymania sprawcy porwania, proszone są o kontakt telefoniczny na specjalnie uruchomioną bezpłatną infolinię alarmową 995 lub z najbliższą jednostką Policji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS