Mariusz Wlazły: Myślę, że z tą wolą walki stworzymy ciekawy zespół

Siatkarze Trefla Gdańsk rozpoczęli okres przygotowawczy do kolejnego sezonu. W poniedziałek siatkarze i sztab mieli dzień organizacyjny, w którym mogli zapoznać się z planami treningowymi i zasadami określonymi przez trenera. – Można powiedzieć, że dzisiejszy dzień był luźniejszy, mieliśmy także spotkanie z drużyną, podczas którego przedstawiłem zasady organizacyjne, plany na najbliższe tygodnie, cele na pierwszą część okresu przygotowawczego. Dziś był mój pierwszy kontakt z drużyną, więc mieliśmy sporo kwestii organizacyjnych, przedstawienia zasad. Ponadto Wojtek Bańbuła przeprowadzał także zawodnikom testy w siłowni i pokrótce tak wyglądał pierwszy dzień – powiedział Igor Juricić, szkoleniowiec gdańskiej drużyny.

– W pierwszym tygodniu treningów kładziemy nacisk głównie na pracę w siłowni, mniej na samą siatkówkę. Od drugiego tygodnia zwiększamy intensywność pracy, w trzecim tygodniu będzie już zdecydowanie więcej gry. Z tygodnia na tydzień chcemy podnosić poziom i się rozwijać – dodał trener.

Juricić skomentował również swoje pierwsze dni w nowym mieście. – Wszyscy mi mówili, że Trójmiasto to świetne miejsce, z bardzo otwartymi mieszkańcami. Potwierdzam, że zdecydowanie tak jest, a dodatkowo jestem też pod wrażeniem klubu, od pierwszego momentu czuję się tutaj świetnie, osoby pracujące w klubie są bardzo miłe, mam świetne warunki do pracy. Zobaczyłem już też Gdańsk, Sopot, a także Gdynię, to świetne miejsce do życia.

O swoich wrażeniach opowiedział również Kamil Droszyński: – Wrażenia są bardzo dobre, jesteśmy po testach na siłowni z Wojtkiem Bańbułą, po spotkaniu organizacyjnym, omówiliśmy jak to będzie wyglądać w tym sezonie, jakie są plany, zasady, a na siłowni wykonywaliśmy pierwsze testy sprawnościowe. Wrażenia są super, fajnie było zobaczyć chłopaków po dłuższej przerwie, jednych nie widziałem bardzo długo, innych trochę krócej, także po pierwszym dniu jestem pełen pozytywnej energii i bardzo dobrze nastawiony. Trener przedstawił nam zasady, mogę powiedzieć o jednej z nich, np. zabronione jest używanie telefonów komórkowych, przed treningami musimy być zawsze 15 minut wcześniej, w pełnej gotowości. Nie wiem, czy będą też jakieś kary za złamanie zasad, mam nadzieję, że się nie dowiem, bo nie chcę się przekonywać. Wojtek Bańbuła już w czerwcu rozpisał nam plany treningowe, które musieliśmy wdrożyć w życie miesiąc przed dzisiejszym początkiem okresu przygotowawczego, ja osobiście też sporo trenowałem i grałem na plaży w ostatnich tygodniach, także fizycznie czuję się dobrze i mam nadzieję, że współpraca z trenerem przygotowania fizycznego pozwoli mi to rozwijać i będzie tylko lepiej.

Pierwszy raz okazję do porozmawiania z klubowymi mediami już jako zawodnik Trefla miał Mikołaj Sawicki: – Po pierwszym dniu wrażenia są bardzo dobre, widzę w drużynie wiele nowych twarzy, z którymi co prawda miałem już styczność, ale nie po tej samej stronie siatki. Miasto mi się bardzo podoba, choć nie zdążyłem go jeszcze za mocno poznać, na pewno to nadrobię w najbliższym czasie i w trakcie sezonu. Jestem też mega zadowolony z organizacji klubu. Zanim się dziś spotkaliśmy, to już wcześniej dostaliśmy plany treningowe, starałem się jak najlepiej wykonywać tę pracę indywidualną bez nadzoru i myślę, że jestem dobrze przygotowany na ten wstęp do sezonu.

Za to nie po raz pierwszy o swoich spostrzeżeniach w klubie mógł powiedzieć Mariusz Wlazły: – Dzisiaj jest to taki dzień organizacyjny, fajnie, że możemy się wszyscy poznać. Ten okres dla wszystkich jest dosyć ciekawy, ponieważ większość z nas zna się z boiska, albo graliśmy przeciwko sobie, albo gdzieś funkcjonowaliśmy w różnych zestawieniach, w różnych klubach. Myślę, że będziemy tworzyć ciekawą mieszankę, jest dużo młodych, ambitnych zawodników, którzy mają predyspozycje do wielkiego grania, będziemy się przede wszystkim wzajemnie uzupełniać. Część z nas jest doświadczonych i będziemy służyć tym doświadczeniem i tym, co osiągnęliśmy w siatkówce młodym zawodnikom i to też jest na plus dla całej drużyny. Każdy z nas ma wielkie marzenia, chęć gry, więc myślę, że z tą wolą walki i ambicjami stworzymy wspólnie ciekawy zespół na nadchodzący sezon.