W poniedziałek władze Formuły 1 wydały oświadczenie, w którym potwierdziły, że szef Pirelli odpowiedzialny za działania firmy bezpośrednio na torach wyścigowych został pozytywnie zdiagnozowany na COVID-19.
Formuła 1 zapewnia również, że wszystkie bliskie kontakty menadżera zostały prześledzone i ponownie przetestowane. Żaden z testów nie zwrócił pozytywnego wyniku.
“Mario uzyskał pozytywny wynik testu podczas regularnego testowania na COVID w niedzielę” pisano w oświadczeniu. “Obecnie przechodzi on kwarantannę i nie wykazuje objawów choroby. Pozostanie w izolacji zgodnie z lokalnymi wytycznymi.”
“Wszystkie bliskie kontakty zostały sprawdzone, przetestowane ponownie i nie zwróciły żadnych pozytywnych wyników.”
Wszystkie osoby wchodzące do padoku Formuły 1 muszą przechodzić co pięć dni obowiązkowe testy na obecność koronawirusa zgodnie z wytycznymi FIA. Wszystkie są także zobowiązane, aby powtórzyć ten test w ciągu 24 godzin od czasu wejścia na tor.
Isola to drugi wysokiej rangi menadżer F1, u którego wykryto koronawirusa. Wcześniej zespół Williamsa poinformował, że pełniący obowiązki szefa zespołu Simon Roberts również został zarażony przez co nie pojechał do Turcji.
W piątek władze F1 potwierdziły, że w ostatnim czasie wykonały 2543 testy z których 8 (nie licząc Robertsa) zwróciło wynik pozytywny.
Mario Isola w wiosennym szczycie pandemii w najbardziej poszkodowanym przez koronawirusa regionie Włoch, Mediolanie, brał czynny udział w działaniach na froncie walki z wirusem. Włoch od lat oprócz swoich obowiązków związanych z pracą dla firmy Pirelli jako wolontariusz jeździ karetką.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS