Po raz kolejny PSG KPS Siedlce podzielił się punktami z Krispolem Września. Podopieczni trenera Kardasa mieli szansę, by przerwać serię swoich porażek, ale ta sztuka im się nie udała. – Zazwyczaj pojedynki Krispolu z Siedlcami są pięciosetowe i tak było tym razem. Po meczu czujemy spory niedosyt, bo mogliśmy go nawet wygrać. Przestoje nas bolą. Bardziej doświadczone drużyny, z którymi gramy, w odróżnieniu od nas, potrafią rozgrywać końcówki setów – powiedział po pojedynku trener wrześnian Marian Kardas.
Krispolowi Września nie udało się przerwać serii porażek. Po raz szósty z rzędu podopieczni trenera Kardasa schodzili z boiska pokonani. Z Siedlec wrześnianie wywieźli jednak punkt a mieli szansę wyjechać nawet z kompletem oczek. – Tradycji stało się zadość. Zazwyczaj pojedynki Krispolu z Siedlcami są pięciosetowe i tak było tym razem. Po meczu czujemy spory niedosyt, bo mogliśmy go nawet wygrać. Przestoje nas bolą. Bardziej doświadczone drużyny, z którymi gramy, w odróżnieniu od nas, potrafią rozgrywać końcówki setów. Brakuje nam mało, ale jednak w końcowym rozrachunku jeszcze bardzo dużo – relacjonował po meczu trener Krispolu Marian Kardas. Był to czwarty z rzędu mecz pomiędzy KPS-em a Krispolem, który zakończył się podziałem punktów. Wszystkie tie-breaki padały łupem zespołu z Siedlec. Ostatnio wrześnianie wygrali 1 lutego 2020 roku we własnej hali 3:0.
Podczas pierwszej partii nastąpiła przerwa w grze ze względu na potrzebę interwencji medycznej w szeregach gospodarzy. – Przy stanie 22:19 dla miejscowych w pierwszym secie doszło do bardzo groźnie wyglądającego zdarzenia i przerwy w meczu. Będący na ławce rezerwowych gospodarzy Adrian Kopij, reprezentujący w ubiegłym sezonie nasz klub, zasłabł i stracił przytomność. Nie obyło się bez udzielenia mu pomocy medycznej, przyjazdu karetki pogotowia i zabrania go do szpitala. Cieszę się, że odzyskał przytomność i jest już chyba z nim wszystko dobrze. Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia – zakończył swoją relację trener Krispolu.
źródło: krispolwrzesnia.pl, opr. własne
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS