A A+ A++

Minęły dwa miesiąca od zdobycia srebrnego medalu olimpijskiego. Jak z perspektywy czasu ten krążek smakuje – lepiej, inaczej?
Powiem szczerze, że to już jest dawno za mną. Igrzyska były i minęły. Teraz moje myśli skupione są na zdrowiu, na planowaniu kolejnego sezonu, okresu przygotowawczego. Było, minęło. Rozdział zamknięty. Czas na kolejne.

Jasne, że sportowiec za długo nie powinien patrzeć w przeszłość, ale to Twój największy sukces w karierze. To także bodziec do jeszcze cięższej pracy, do jeszcze większej dbałości o sprawy zdrowotne?
Uwierz mi, ja robię dwieście procent, aby moje zdrowie dobrze funkcjonowało. Niektórych rzeczy nie da się jednak przeskoczyć. Wiem, że do igrzysk zrobiłam tyle, ile mogłam. Nawet z nawiązką. Cholera jasna, ja już czasami naprawdę nie wiem co mam robić, żeby chociaż raz przepracować okres przygotowawczy bez kontuzji. Zobaczymy, jak będzie teraz. Stawiam przede wszystkim na częstsze wizyty w klinice Galen, bo w ubiegłym roku wyprowadzili mnie na prostą po operacji. Teraz też jadę do nich na trzy tygodnie. Potem zacznę zgrupowania, ale jeszcze nie raz i nie dwa na pewno ich odwiedzę. To inny trening, zastępczy. Nie to, że rehabilitacyjny, ale prewencyjny. On porusza inne układy w moim ciele. Bardzo mi to pasuje i nie obciąża mnie dodatkowo. Jestem dobrej myśli.

Jak wygląda na ten moment sytuacja z Twoim barkiem? Kiedy będziesz realnie mogła rozpocząć treningi?
Po pierwsze chciałam sprostować pewną rzecz, która się pojawiła w mediach. Nie miałam operacji, ale ostrzyknięcie komórkami macierzystymi. W poniedziałek mam kontrolne USG w Poznaniu i będzie wiadomo, czy już wystarczy i można wdrożyć proces rehabilitacji. Jestem już w trakcie delikatnego wchodzenia w trening. Przez pewien moment po igrzyskach bardzo ciężko było mi znaleźć motywację. Wcześniej — przez pięć lat między Rio a Tokio był we mnie olbrzymi głód. Bardzo mi zależało na podium olimpijskim. Teraz pewien etap w moim życiu jest za mną. Coś tam osiągnęłam. Najważniejsze jest teraz to, aby znaleźć w sobie chęć do ciężkiej pracy. W ostatnich dniach widzę jednak, że jest z tym lepiej i wraca chęć treningu.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBiesna. Druhowie gasili pożar wiejskiej biblioteki! [FOTO]
Następny artykułPodpalacz w rękach policji, podłożył ogień pod dawne przedszkole. Strażacy emocjonalnie pożegnali budynek