“Pozdrawiam zza sterów bmw r18, którego bokser – o wielkości pieca do pizzy – swoimi wibracjami tak przyjemnie masuje mi tyłek, że do końca weekendu nie zamierzam schodzić z siodła” – tak Prokop podpisał fotografię z jesiennej przejażdżki BMW R18 opublikowaną na Instagramie.
Trzeba przyznać, że prezenter ma świetny gust. R18 to naprawdę wyjątkowa maszyna. Choć wygląda jak motocykl sprzed kilku dekad, zadebiutowała wiosną 2020 roku. Niemiecki producent postawił na klasyczny styl inspirowany BMW R5 z 1936 roku. W rzeczywistości jednak mamy tu do czynienia z całkiem nowoczesnym sprzętem.
Za napęd odpowiada 2-cylindrowy silnik bokser o imponującej pojemności 1802 cm3 i mocy 92 KM. Paliwo jest podawane przy udziale nowoczesnego wtrysku. Oczywiście nie brakuje też systemu ABS czy trybów jazdy do wyboru. O tym, że jest to współczesny motocykl, przypomina też pełne oświetlenie LED.
Ta wspaniała maszyna nie jest jednak tania. R18 Classic w wydaniu First Edition to wydatek w wysokości co najmniej 110 500 zł.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS