Qiānlǐ zhī xíng, shǐyú zú xià
Skąd pomysł na organizację biegu?
Zacznę od zdania: Qiānlǐ zhī xíng, shǐyú zú xià, czyli „Podróż o długości tysiąca mil zaczyna się od pierwszego kroku”. Dotyczy to wszystkich ludzkich działań. Celem jest dotarcie do tej tysięcznej mili – a to, w jakim tempie to zrobimy, ma znaczenie drugorzędne. W przypadku maratonu chodzi przede wszystkim o to, aby go ukończyć. A do maratonu trzeba się dobrze przygotować. Poznać swoje możliwości, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Biec ze stałą prędkością, a nie wyczerpać większości sił po kilku kilometrach. Podobnie jest z biznesem – powinien być rozwijany stopniowo, z długofalową strategią – chociaż czasem, gdy pojawia się „window of opportunity”, trzeba przydusić.
Decyzję o przebiegnięciu maratonu podjąłem w wieku 50 lat. Zainspirowały mnie słowa złotego medalisty olimpijskiego Emila Zátopka: „Jeśli chcesz biegać, przebiegnij kilometr. Jeśli chcesz zmienić swoje życie, przebiegnij maraton”. Przekonałem się, że to prawda – po przebiegnięciu maratonu człowiek się zmienia. Uczy się determinacji, wytrwałości, umiejętności podejmowania decyzji. To bardzo silne natchnienie do dalszych działań, także w biznesie – trzeba się adaptować do nowego otoczenia makroekonomicznego. Np. podczas pandemii COVID, kiedy sprzedaż z miesiąca na miesiąc spadała o 80%, trzeba było podejmować bardzo trudne decyzje, aby przetrwać. Podobnie było na Saharze, kiedy zerwał się huragan. Kilku biegaczy w pustynnym pyle zagubiło wytyczoną trasę i pobiegło w głąb pustyni. Tylko jeden z nich przeżył. Nie wszystkie firmy przetrwały COVID.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS