W olsztyńskim zarządzie nie można się doliczyć ponad 100 tys. euro, w kaliskim – 20 tys. złotych.
Jak dowiedział się dziennikarz RMF FM Krzysztof Zasada, w skład nowo powołanego zespołu weszli przedstawiciele Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji, Biura Kontroli, Biura Spraw Wewnętrznych oraz Centralnego Biura Śledczego Policji.
Eksperci mają ustalić, jak zabezpieczać dowody – a przede wszystkim: jak przeliczać gotówkę znalezioną na miejscach przestępstw, by potem nie okazywało się, że w policyjnej kasie jest manko.
Główne zalecenie ma być takie, by te czynności od początku do końca rejestrować na kamerach.
Z informacji, które uzyskał nasz dziennikarz, wynika, że zespół ma się też przyjrzeć ujawnionym już przypadkom manka i ustalić, z czego wynikają różnice w zapisach protokołów i faktycznych kwotach.
Do tej pory CBŚP stoi na stanowisku, że nie ma mowy o kradzieży gotówki, a doszło do błędów pisarskich lub rachunkowych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS