Sezon grzybowy w pełni. Nic dziwnego, że w Pleceminie w gm. Tarnówka odbyły się dzisiaj „Manewry grzybowe”. Przed pandemią zebrano tutaj ponad pół tony grzybów, dziś było trochę gorzej. Wszystkiemu winna pogoda.
– W tym roku regulamin mówił, że zwycięży nie ten co zbierze największą ilość grzybów, ale ten co przyniesie z lasu największego grzyba – mówi Dariusz Kowalski – organizator manewrów.
Wszystko zaczęło się o godz. 8.30, kiedy uczestnicy ruszyli z koszykami w las na poszukiwanie grzybów. Lasy w północnej Wielkopolsce słyną z grzybów i można powiedzieć, że prawie dorównują Borom Tucholskim.
Prawie półkilogramowego prawdziwka udało się upolować, i to całkiem na skraju drogi, pani Marii Literskiej.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS