Policja ukarała mandatem karnym 36-latka, który zlekceważył przepisy i polecenia funkcjonariuszy dotyczące zakazu jednoczesnego przemieszczania się więcej niż dwóch osób. To pierwszy przypadek zastosowania w praktyce nowych, surowych regulacji wprowadzonych w związku z epidemią koronawirusa.
Wczoraj wieczorem policjanci zauważyli trzech nietrzeźwych mężczyzn, którzy razem szli ulicą, a następnie udali się na teren stacji paliw, żeby zrobić zakupy. Mundurowi zwrócili im uwagę informując o obowiązującym zakazie przemieszczania się w grupach liczących więcej niż dwie osoby.
Poprosili mężczyzn, aby zastosowali się do nowych regulacji. Jeden z nich zlekceważył przepisy bezpieczeństwa związane z ograniczaniem rozprzestrzeniania się koronawirusa i nie chciał również zastosować się do poleceń policjantów związanych z prawidłowym przemieszczaniem się.
Był bardzo pobudzony, zachowywał się agresywnie, używał słów wulgarnych, a także nie chciał podać swoich danych osobowych. Ponadto wyzywał policjantów i naruszył ich nietykalność cielesną.
Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Usłyszał już zarzut znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy. Grozi mu za to kara pozbawienia wolności do lat trzech. 36-latek został również ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł na naruszenie przepisów Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie ogłoszenia na obszarze RP stanu epidemii.
Przypominamy!
W związku z pandemią koronawirusa do 11 kwietnia bieżącego roku zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia w sprawie ogłoszenia na obszarze RP stanu epidemii pieszo – jednocześnie mogą się poruszać dwie osoby w odległości nie mniejszej niż 1,5 m od siebie. Obostrzenie to nie dotyczy rodzin.
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
W dzisiejszym wydaniu m.in.
Musimy przetrwać ten czas
Koronawirus coraz bardziej paraliżuje gospodarkę. Fabryka Michelin, która zatrudnia prawie 5 tys. osób, zawiesza produkcję na dwa tygodnie. Wcześniej zrobiła to Grupa Szynaka, zatrudniająca w swoich zakładach 3,5 tys. pracowników.
Szkoły chciały, system padł
Coś, co jeszcze niedawno wydawało się abstrakcją, przestało nią być w niewesołej rzeczywistości — szkoły przeszły na model cyfrowy. Szkoda tylko, że bez przygotowania. Już rano padły serwery, a część problemów pozostaje bez odpowiedzi.
Ultrasonografem w koronawirusa
Dzisiaj medycyna dyktuje warunki. Dlatego w Olsztynie powstają ultrasonografy do diagnostyki płuc, które ułatwiają szybkie monitorowanie pacjentów. Takie urządzanie bardzo ułatwiają prace medykom walczącym z koronawirusem.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS