Zazwyczaj, jeżeli pisaliśmy o jakości powietrza w Rybniku, to nie mieliśmy dla Was dobrych informacji do przekazania. Tym razem jest jednak inaczej. Nie wiemy, czy zauważyliście, ale od pewnego czasu nie dusimy się smogu. Weźmy dane z ubiegłej doby, bo takie są dostępne. Według aplikacji Airly i czujników założonych dzięki Rybnik.com.pl wynika, że w poniedziałek ani razu stężenie pyłu zawieszonego PM10 nie przekroczyło 100%. Podobnie było z punktem sponsorowanym przez firmę 499.pl. Tam czujnik wskazał o godzinie 19.00 zaledwie 30%!
Nieco gorzej było z jeszcze mniejszymi cząsteczkami, określanymi PM2,5. W poniedziałek ich stężenie przekraczało przeważnie 100%, ale już nie 200%. Airly określał jakość powietrza jako „wspaniałą” (kolor zielony) lub „cóż… bywało lepiej” (kolor żółty).
Zobacz także
Jakość powietrza zaczęła pogarszać się dopiero dzisiaj. Airly na ul. Poniatowskiego o godz. 10.00 wskazał przekroczenie normy PM10 o 149%. Podskoczyły też wartości PM2,5 do 250 – 300% Jakość powietrza do godziny 13.00 zaczęła się jednak poprawiać.
Mapę Airly zobaczcie TUTAJ
Co ciekawe, wg witryny Air Quality Forecast, obejmującej państwowe stacje pomiarowe jakości powietrza, Rybnik jest zielonym punktem na tle całego regionu. Wg danych uzyskanych z ul. Borki, ostatnie znaczące przekroczenie PM10 miało miejsce 11 grudnia o godzinie 8.00 i wynosiło 53 µg/m³. Dobrą jakością powietrza mogą pochwalić się też Gliwice, Tychy, czy Zabrze. Do północy dobrymi wynikami mógł pochwalić się też Wodzisław Śląski, ale od dzisiejszego poranka notowane są tam stężenia pyłu zawieszonego powyżej 50 µg/m³.
Co więcej, na pierwszy rzut oka to już u naszych południowych sąsiadów wygląda gorzej niż w Rybniku. Jest jednak pewien szkopuł. Stacja na Borki nie „łapie” drobinek z frakcji PM2,5, w przeciwieństwie do punktów w Czechach. Biorąc pod uwagę dane z tamtych stacji i czujek Airly w Rybniku – sytuacja w naszym regionie i na Morawach wygląda podobnie.
Tak czy inaczej, wczorajszy wieczorno-nocny spacer po Rybniku – mimo zimna – był przyjemny pod kątem braku „walorów zapachowych”. Przecież 5 lat temu mieliśmy o tej porze nierzadko 500-600% PM10, a nawet 1000-2000%.
Co na to Emil Nagalewski, przedstawiciel Polskiego Alarmu Smogowego w województwie śląskim? Okazuje się, że śledził wczoraj przez chwile dane z czujników powietrza.
Trzeba podkreślić, że w poniedziałek dość mocno wiało, powyżej 17 km/h. Myślę, że ten czynnik odegrał dużą rolę w jakości powietrza – wyjaśnia.
Z drugiej strony Emil Nagalewski zauważa, że jednak ubyło w Rybniku źródeł niskiej emisji.
Myślę też, że ludzie po prostu oszczędzają na opale z powodu sytuacji na rynku – dodaje.
Wszystkiego zatem po trochu. Zauważyliście i poczuliście poprawę jakości powietrza?
—
Grupa medialna tuPolska prowadzi akcję Karny Kopciuch. Akcję wspierają partnerzy – firmy, samorządy i organizacje społeczne:
Partnerami medialnymi akcji są:
Chcesz dołączyć do akcji? Napisz na adres [email protected]. Możesz też wesprzeć akcję Karny Kopciuch poprzez portal Zrzutka.pl: https://zrzutka.pl/hmzhpa
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS