A A+ A++

Kiedy mama Adasia, szóstoklasisty, wraca o godz. 15 z pracy, siada do lekcji. Pisze za syna wypracowania, robi prace na plastykę. Ostatnio miała wolne, załapała się na klasówkę z historii: rozbiory Polski. Siedziała obok i podpowiadała. Posprzeczali się przy jednym z pytań o daty z powstania kościuszkowskiego. Zaznaczyła źle, Adaś miał rację.

Zadania z matematyki robi babcia, która – zanim poszła na emeryturę – była księgową.

Mama chłopca tłumaczy: – Żeby nie było wstydu, że Adaś ma gorsze oceny niż inni.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWielka awantura o wynajęcie robota da Vinci dla szpitala przy ul. Szopena. Grzegorz Braun zapowiedział powiadomienie CBA i prokuratury
Następny artykułOscarowa gala w czasach koronawirusa: Są nowe, nieoficjalne informacje