A A+ A++

Marta Małkus, Tomasz Szwarc i Grzegorz Dolaciński byli gośćmi najnowszego podcastu Pod Mocną Wschową. Jeszcze kilka lat temu były to osoby, które nadawały ton Wschowie na polu muzealnictwa, lokalnej historii i szeroko rozumianej kultury. Od pewnego czasu możemy śledzić ich aktywność poza Wschową. Nie tylko rzecz jasna, ale w dużej mierze tak to obecnie wygląda. Porozmawialiśmy więc o tym, czym się obecnie zajmują, jak diagnozują lokalną rzeczywistość pod kątem szeroko rozumianej kultury i co ich zdaniem wymaga korekty.

We Wschowie, jak i w każdej innej gminie w Polsce trwa kampania wyborcza, związana ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi. Jesteśmy zdania, że jest to najlepszy czas, by podejmować istotne tematy dla lokalnej społeczności. Poniżej zamieszczamy krótkie fragmenty wypowiedzi poszczególnych gości podcastu, a całą rozmowę można wysłuchać poniżej oraz na platformach: YouTube i Spotify.

Marta Małkus (Muzeum Okręgowe w Lesznie, kierownik Działu Edukacji i Marketingu): Wschowa jest pięknym miastem i ma wyraźny charakter. Wpływ na to miały w przeszłości wybitne indywidualności, wybitni duchowni, kaznodzieje, naukowcy. Podobnie jest dzisiaj. Wśród urodzonych wschowian znajdziemy wiele osób, które działają współcześnie na polu nauki, literatury itp. W związku z tym pomysły na Wschowę zawsze były indywidualne, a w rezultacie Wschowa miała swój charakter. Mam wrażenie, że teraz jesteśmy nijacy.

Tomasz Szwarc (od 2009 roku lider stowarzyszenia Twórcze Horyzonty): Stawiam taką tezę, że teatr Grzegorza Dolacińskiego był ostatnim miejscem, gdzie spotykały się osoby, których nieco bardziej interesowała kultura niż rozrywka. Nie chodzi mi nawet o kulturę wyższą, ale o działania, które nie mają tylko charakteru rekreacyjnego. Jest wiele na pewno cennych inicjatyw, ze względu na to, że są od lat kontynuowane, jak Królewski Festiwal Muzyki, czy Orkiestra Młodzieżowa. Ale poza tym nie ma we Wschowie już niczego więcej.

Grzegorz Dolaciński (kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy w Wolsztynie): Niech zostanie dyrektorem Domu Kultury znajomy kogoś ważnego w mieście, ale pod jednym warunkiem. Niech on będzie najlepszy w uczciwym konkursie. I to będzie wtedy transparentne, ale pokażcie mi wszystkich kandydatów, pokażcie ich społeczeństwu, żebyśmy mogli taki wybór zweryfikować. Żeby młodzi ludzie, którzy mają potencjał, kończą studia, przyjeżdżają do Wschowy i chcą coś zrobić, nie odbijali się od ściany i nie mieli takiego poczucia, że nie da się nic zrobić i w rezultacie, żeby stąd nie uciekali. Niech zobaczą uczciwość, a w dalszej perspektywie szansę dla siebie.

tekst: red./Projekt graficzny: Martyna Dziadosz

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMandat dla pasażera? Możesz się zdziwić – nawet 5000 zł!
Następny artykułAgenci ubezpieczeniowi Unum w światowej czołówce