Małgorzata Kożuchowska zdradza, jak wzmacnia organizm. Pisze też, że przytłaczają ją wiadomości

Pandemia nie zwalnia, a psycholodzy podkreślają, że rośnie liczba osób owładniętych lękiem, nerwicami, strachem przed chorobą. Nie pomagają w uldze napływające informacje o kolejnych zgonach i zachorowaniach na koronawirusa. Na ten temat zwróciła uwagę aktorka Małgorzata Kożuchowska. Wyznała w social medich, że unika nadmiernego czytania newsów – ale stara być się poinformowana, bo jest w nich mnóstwo agresji, frustracji i pretensji.

“Tak mi dzisiaj jakoś nie wesoło” – rozpoczęła swój post na Instagramie artystka. Po czym napisała, czym się wzmacnia, aby przetrwać sezon grypowy i wzmocnić organizm. Podała, że zażywa witaminę D3, C oraz cynk. Poza tym poradziła swoim obserwatorom, aby pili herbatę z imbirem, cytryną, goździkami i miodem, przyprawioną kurkumą.

“Sen. To mój sposób na odporność. Jestem ostrożna, ale staram się żyć normalnie. Chodzę na długie spacery z psami, bawię się z synem, moje zawodowe obowiązki wypełniam w miarę możliwości również online. Przytłaczają mnie newsy, właściwie wszystko i wszędzie jest źle, mnóstwo agresji, frustracji, pretensji. Jestem na bieżąco, ale nie karmię się tym” – napisała dodatkowo aktorka.

Poinformowała, że stara się wspierać potrzebujących i podchodzić do życia z optymizmem. “Staram się być aktywna, nie łazić w dresie od rana do wieczora, rozmawiać ze znajomymi, być w stałym kontakcie z siostrami” – napisała Małgorzata Kożuchowska.

Zaapelowała również do ozdrowieńców, aby oddawali chorym osocze. Na koniec poprosiła, aby fani podzielili się z nią sposobami na lepszy nastrój i wzmocnienie odporności.

“Kto Pyta” – Nowy program w jesiennej ramówce Wirtualnej Polski

Zgłoś naruszenie/Błąd