A A+ A++

Muzeum Miedzi zaprasza w piątek, 24 września, o godzinie 17.00, do Akademii Rycerskiej na otwarcie niezwykłej wystawy malarstwa Edwarda Mirowskiego.

Co ma wspólnego Legnica z bawarskim Kronach? Miasta łączy malarstwo Edwarda Mirowskiego, nieżyjącego już, legnickiego malarza, który wiele lat artystycznego życia spędził właśnie w Niemczech.

Kolekcja kilkudziesięciu obrazów artysty pochodzi od niemieckiej rodziny Höring, której zależało na prezentacji dorobku artysty w Polsce. W ten sposób do Muzeum Miedzi trafiły wypożyczone z Kronach obrazy, które dominują na wystawie. Ponadto prezentowane są pochodzące z mieszkań legniczan obrazy, zakupione od samego artysty.

Malarstwo Edwarda Mirowskiego jest pod każdym względem różnorodne – pod względem stylu, tematyki, techniki (obrazy na płótnie, płycie, akwarele). Melancholijne pejzaże, widoki miast, klasyczny portret, tematy nawiązujące do sztuki antycznej oraz pełne ekspresji malarstwo abstrakcyjne. Tych wątków można szukać w malarstwie twórcy, któremu nie była obca także rzeźba. Na wystawie zobaczymy jednak kolekcję malarską Mirowskiego. Jego nieznane prace koniecznie trzeba poznać, a znane przypomnieć sobie.

Edward Mirowski (1953–2017) studiował w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych we Wrocławiu (obecnie Akademia Sztuk Pięknych). Dyplom uzyskał w roku 1979 w pracowniach: malarstwa sztalugowego u prof. Zbigniewa Karpińskiego oraz projektowania malarstwa w architekturze i urbanistyce u prof. Mieczysława Zdanowicza.

Miał ponad 30 wystaw indywidualnych w Polsce oraz za granicą (m.in. w Galerii Związku Artystów Plastyków Federacji Rosyjskiej w Moskwie, Galerii Związków Twórczych w Wilnie, Instytucie Kultury Polskiej w Sofii, Galerii Miejskiej w Laholm w Szwecji).

Właściciel kolekcji: Rudolf Höring

Kuratorki: Łucja Wojtasik-Seredyszyn, Barbara Pietras

Źródło: Urząd Miasta w Legnicy

FOT. FB/MUZEUM MIEDZI W LEGNICY

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMiejscy strażnicy pod lupą radnych [ Prawo i porządek ]
Następny artykułAndromeda – kino, jakie znamy: Oficer i szpieg R. Polańskiego