A A+ A++

Facebook

Twitter

Pinterest

WhatsApp

Linkedin

Email

Print

Telegram

Od roku dzielnie walczy ze złośliwym guzem Wilmsa, za sobą ma m.in. operację usunięcia nerki, ale zły los wciąż nie chce odpuścić 4-letniej Oliwce z Czepielowic. Dziewczynkę odwiedziła dzisiaj grupa przyjaciół, a wśród nich nie mogło zabraknąć św. Mikołaja.


– Zebraliśmy się, żeby przywieźć do naszej wojowniczki Mikołaja, prawdziwego św. Mikołaja z Laponii. Oliwka w styczniu skończy 4-latka, więc nasza wizyta była również połączona z jej urodzinami. Bardzo nam zależy na tym, aby te chwile były dla niej szczęśliwe i wesołe – mówi nam Łukasz Jasiński, który należy do „armii Oliwki”.

Ta nazwa nie wzięła się znikąd. Grupa mieszkańców powiatu brzeskiego, ale także osób z całej Polski, od samego początku wpierają dziewczynkę w walce z jej postępująca chorobą. Oliwia do niedawna przebywała we Wrocławskim Przylądku Dobrej Nadziei, ale od piątku jest w swoim domu, ze swoimi kochającymi rodzicami.

Dodajmy, że do dzisiejszego sprowadzenia św. Mikołaja zaangażowali się strażacy OSP z Szydłowic i Skarbimierza.

Facebook

Twitter

Pinterest

WhatsApp

Linkedin

Email

Print

Telegram

Poprzedni artykułRuszyła zbiórka podpisów pod Obywatelską Inicjatywą Uchwałodawczą
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPałac Staszica jak z lodowej krainy! Historyczny budynek zachwyca!
Następny artykułW Łodzi mieszka się naprawdę dobrze! Lepiej niż w Krakowie i Gdańsku [RANKING]