A A+ A++

Facebook

Twitter

Pinterest

WhatsApp

Linkedin

Email

Print

Telegram

Od 2015 roku nasza szkoła corocznie bierze udział w akcji charytatywnej „Mała gwiazdka” organizowanej przez Fundację im. Julki Bonk „Walcz o mnie”. Każdego roku fundacja stara się pomagać innej grupie potrzebujących.


W roku 2015 i 2016 pomagaliśmy podopiecznym Domowego Hospicjum dla Dzieci w Opolu, w 2017 podopiecznym Fundacji Dom z Opola, w 2018r. podopiecznym Zespołu Szkół Specjalnych z Opola oraz podopiecznym Fundacji im. Julki Bonk. W zeszłym roku pomogliśmy natomiast podopiecznym fundacji.

Dzięki dużemu zaangażowaniu rodziców naszych przedszkolaków i uczniów przekazujemy do fundacji odzież, zabawki, środki higieniczne i żywność. W tym roku koronawirus pokrzyżował wiele planów. Szkoła zamknięta, uczniowie i nauczyciele na nauce zdalnej. Jak w tej sytuacji zorganizować kolejną „Małą gwiazdkę”?

I tu z pomocą przyszli rodzice naszych uczniów z Przylesia i Obórek oraz panie z Koła Gospodyń Wiejskich „Liderki” Przylesie, którzy w zaledwie kilka dni nagłośnili akcję i przeprowadzili zbiórkę. Udało się. Przed samymi świętami do Fundacji dotarła wielka przesyłka z najpotrzebniejszymi rzeczami.

Chciałam gorąco podziękować wszystkim rodzicom i uczniom biorącym udział w tegorocznej zbiórce, paniom paniom pomysłodawczynią oraz paniom Liderkom z KGW. Dodatkowe podziękowania dla klasy 7 za piękne plakaty.

Facebook

Twitter

Pinterest

WhatsApp

Linkedin

Email

Print

Telegram

Poprzedni artykułBezpłatne badania mammograficzne w styczniu 2021
Następny artykułOd stycznia musimy zgłaszać do ZUS umowy o dzieło
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLista zaszczepionych celebrytów? Niedzielski: Nie ma przesłanek do jej opublikowania
Następny artykułOlsztyn. Udało się zażegnać konflikt ws. podmiejskich autobusów. Na jak długo?